W czwartek (3.02.2022) Sąd Okręgowy w Poznaniu uchyli areszt tymczasowy wobec księdza Łukasza Szydłowskiego z Bractwa Św. Piusa oskarżonego o handel fałszywymi certyfikatami kowidowymi. Sędzia Sławomir Jęksa uznał, że nie ma zagrożenia matactwem, duchowny nie działał w zorganizowanej grupie przestępczej, a szkodliwość popełnionych przez niego czynów jest znikoma. Ks. Łukasz musi meldować się na policji trzy razy w tygodniu.
W uzasadnieniu decyzji o uchyleniu aresztu sędzia wskazał, że „nie sposób nie dostrzec, że znaczenie w Polsce unijnego certyfikatu szczepienia przeciwko COVID-19 było w czasie inkryminowanym, jak i w dalszym ciągu, z racji pasywnej postawy władz państwowych znikome”.
Do zatrzymania ks. Łukasza doszło 10 stycznia. – Prokuratura ustaliła, że podejrzany, działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, a także przyjmując korzyści majątkowe, w kwotach od 100 do 200 złotych, kontaktował inne osoby w celu nabycia certyfikatu kowidowego, podczas gdy osoby, które taki certyfikat uzyskały nigdy nie były zaszczepione – informował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, Łukasz Wawrzyniak.
Źródło informacji: wyborcza.pl
Zobacz też:
DZIEKUJE TOBIE PANIE BOZE.. ze uwolniłeś NIEWINNEGO odwaznego i prawego Ksiedza!!
Ksiądz Łukasz Szydłowski to ksiądz – legenda mimo swojego młodego wieku. To ksiądz z powąskowskiej Łączki odprawiający rokrocznie Mszę święta za śp Żołnierzy Niezłomnych na warszawskiej Łączce. To ksiądz Niezłomny. Dzięki Bogu, że częściowo odzyskał należną wolność !
Chwała sądowi że stanął na wysokości zadania i uwolnił księdza.
Waldemar
Modlił się także w Krakowie za ks. Jacka Międlara ok 6 lat temu.