„Ruch oporu” w akcji: politycy PO przynieśli flagę unijną przed Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
Opozycji totalnej nie podobają się zmiany w Muzeum II Wojny Światowej, które według „postępowej” koncepcji miało zrównać katów i ofiary w myśl przesłania, że wszyscy ludzie cierpią, gdy jest wojna. Obecny dyrektor muzeum, Karol Nawrocki, stał się wrogiem opozycji, czyli – wg niemieckiej minister obrony – „ruchu oporu w Polsce”, ponieważ nie zgadza się on na taką relatywizującą historię polit-poprawną papkę. A już do absolutnego szału doprowadziła „ruch oporu” decyzja o usunięciu flag unijnych sprzed budynku i zastąpieniu ich flagami biało-czerwonymi. Sprzed muzeum zniknęła też flaga z herbem miasta Gdańska. W jej miejscu również zawisła flaga polska.
W związku z powyższym „ruch oporu” w osobach polityków PO, czyli posłanki Agnieszki Pomaski i prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, przeprowadził akcję protestacyjną przynosząc flagę unijną i flagi Gdańska przed budynek muzeum. Przy okazji Adamowicz opowiedział o tym, że PiS jest dziki, PiS jest zły, PiS ma bardzo ostre kły, a Pomaska zażądała, aby dyrektor Nawrocki wytłumaczył się z tego, że flagi unijne i flagę z herbem Gdańska zastąpił flagami polskimi, co według posłanki jest niesłychanym skandalem.
Atmosfera happeningu była lekko absurdalna. Pomaska i Adamowicz opowiadali o tym, że są dumnymi Europejczykami i nie mają kompleksów, a w tle słychać było okrzyki „Tu jest Polska! Nie Bruksela!”. Prezydent Adamowicz wyjaśnił, że król Kazimierz Jagiellończyk, który nadał herb Gdańskowi, nie został zdekomunizowany i jest królem, który „łączy wszystkie serca”. Adamowicz oświadczył też, że flaga unijna powinna wisieć przed muzeum, ponieważ II wojna światowa wybuchła w Europie, a Unia Europejska jest gwarantem, że w Europie już żadnej wojny nie będzie. Następnie Adamowicz zagroził, że jeśli w muzeum zostaną wprowadzone zmiany, które „ruchowi oporu” się nie spodobają, to wystąpi z pozwem o zwrot darowizny, czyli gruntu, który miasto przekazało pod muzeum.
Uważamy, że taki piękny happening nie powinien przejść niezauważony. W ramach wspierania „ruchu oporu w Polsce” niemiecka minister obrony powinna natychmiast przesłać PO-bojownikom list gratulacyjny na czerpanym papierze. I jeszcze jakiś „postępowy” europejski gadżet na kolejny happening, np. kilka tabliczek z napisem „Freie Stadt Danzig”. Prezydent Adamowicz będzie zachwycony.
Źródło: facebook
Banda oszołomów antypolskich
Precz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja, to raczej spokojny jestem ale do czasu. Tak, jak przed wybuchem II wojny a właściwie przed bandyckim napadem Niemiec na Polskę dochodziło do niezliczonych prowokacji ze strony niemieckiej mniejszości, tak obecnie dochodzi do dokonywanych prowokacji jednak inną techniką – poprzez fundacje i przekupionych dzięki pieniądzom z nich płynącym kundlom lub jak kto woli mieszańcom.
Istnienie takiego przeróżnej maści i autoramentu stada kundli od zawsze było przekleństwem Polski i Polaków!
To właśnie dzięki takim kreaturom dochodziło do zdradzieckich kolaboracji w wrogami Rzeczpospolitej, do zrywania sejmów, blokowania postępowych i ratujących Polskę ustaw.
” Jest, panie kawalerze, zwyczaj w tym kraju, iż gdy kto kona, to mu krewni w ostatniej chwili poduszkę spod głowy wyszarpują, ażeby się zaś dłużej nie męczył. Ja i książę wojewoda wileński postanowiliśmy tę właśnie przysługę oddać Rzeczypospolitej. Ale że siła drapieżników czyha na spadek i wszystkiego zagarnąć nie zdołamy, przeto chcemy, aby choć część, i to nie lada jaka,dla nas przypadła (…) Rzeczpospolita to postaw czerwonego sukna, za które ciągną Szwedzi, Chmielnicki, Hiperborejczykowie (Rosjanie), Tatarzy, elektor i kto żyw naokoło. A my z księciem wojewodą wileńskim powiedzieliśmy sobie, że z tego sukna musi się i nam tyle zostać w ręku, aby na płaszcz wystarczyło; dlatego nie tylko nie przeszkadzamy ciągnąć, ale i sami ciągniemy”.
Z przerażeniem stwierdzić można, że Sienkiewicz nie pomylił się ani o jotę! Więcej! Sienkiewicz zobrazował również stan rzeczy z dzisiejszych czasów.
Drugim, po stadzie kundli przekleństwem Polski, jest niezrozumiała wielkoduszność narodu Polaków, wybaczających zbrodnie na sobie dokonane, nieme patrzenie na sprzeczne z ich interesami działania i brak wiary w swoją siłę.
Poróżnieni dzięki precyzyjnie dawkowanej kroplówce medialnych bzdur, stajemy się słabi.
Dziś wielki dzień. Pamiętna data. Pamiątka odzyskania niepodległości…
Ludzie, nie traktujcie tego dnia, jak kolejnego dnia wolnego od pracy!
Jeśli się polska flaga tym lewackim oszołomom nie podoba, to wiadome jest ich pochodzenie. Z pewnością nie są Polakami.
żydostwo w akcji? Polecam książkę „Zakłamany holokaust”, otwiera oczy!!!!
NIE ROZUMIEM
Flagi UE przed muzeum II Wojny Światowej?
Co ma Unie Europejska do II Wojny Światowej
chyba, ze Unia Europejska to III Rzesza?.