Porno-bajka jako lektura w szkole podstawowej na Białołęce. Sprawę nagłośnili zszokowani rodzice
Super Express informuje o skandalicznej sytuacji w Szkole Podstawowej nr 231 przy ul. Juranda ze Spychowa na Białołęce. Zamiast klasycznej wersji „Pięknej i Bestii” uczniowie czwartej klasy dostali do przeczytania porno wersję lektury, która została wydrukowana w szkolnej bibliotece i rozdana uczniom do domu jako lektura na święta. Sprawę nagłośnili zszokowani rodzice.
– Mój syn przyniósł tę książkę do domu w zeszły czwartek. Miał przeczytać przez święta, ale na szczęście, zanim zajrzał do książki, inni rodzice wszczęli alarm – opowiada matka jednego z uczniów. Okazało się, że ściągnięta z internetu i wydrukowana powieść to opowiadanie pornograficzne. – Nauczycielka polskiego nawet nie przeprosiła, nie było zebrania w tej sprawie. Kazała tylko oddać książki jak najszybciej do szkoły – dodaje zbulwersowana mama ucznia.
Dyrekcja wydała oświadczenie zamieszczone na jednym z portali internetowych, w którym potwierdza, że dzieci dostały materiały o niewłaściwej treści, ale szkoła sprawy nie chce nagłaśniać. Faktycznie, nie za bardzo jest się czym chwalić. Jak to możliwe, że nikt nie sprawdził, jaki tekst drukuje i przekazuje uczniom? A może miał to być żarcik w stylu Monty Pythona? Skecz „Poranna bajka” w szkole podstawowej na Białołęce?
Źródło: se.pl, youtube
To jest kolejny przykład, że państwowa edukacja rzadko się sprawdza. Taka biurokracja. Rzecznik praw takich i owakich, ministerstwo oddziały pododdziały, kuratoria, sztaby psychologów (oczywiście dla dobra dziecka ;)). A jak przyjdzie co do czego to taka wpadka (chyba, że to celowe działanie np w ramach jakiegoś testowania).
Alternatywa? Btak systemowej edukacji? Na pewno?
Dyrektor i nauczycielka szkoły do dymisji. Każdy dyrektor musi wiedzieć koga zatrudnia. A co na to pani minister edukacji narodowej lub miejscowy kurator ?
Macie jakiś link do tej książki 😀 ?
Ktos to zaplanowal, ktos wykonal ! Za deprawowanie polskich dzieci ZA bIC!