W latach 2008-2015 państwo polskie straciło ok. 200-250 mld złotych na skutek wyłudzeń podatku VAT. Raport Najwyższej Izby Kontroli dotyczący lat 2013- 2015 dobitnie pokazuje, że działania ówczesnego ministra finansów oraz urzędów skarbowych były nieskuteczne.
„Istotnym problemem było zwiększenie skuteczności zwalczania grup przestępczych, wykorzystujących mechanizmy podatkowe do wyłudzania podatku od towarów i usług, grup podejmujących fikcyjne działania, skierowane na uszczuplenie należności podatkowych. Oszustwa takie wykrywane były przeważnie z opóźnieniem, kiedy oszuści zniknęli, czasem tylko udawało się odnaleźć osoby podstawione, działające jako tzw. „słupy”. (…) W latach 2013-2015 na szeroką skalę występowało zjawisko wprowadzania do obiegu gospodarczego faktur dokumentujących czynności fikcyjne, stanowiące poważne zagrożenie dla dochodów budżetu państwa. Nastąpiło pogorszenie skuteczności organów podatkowych w poborze podatków.” – czytamy w raporcie NIK.
Sytuacja zmieniła się po dojściu do władzy Prawa i Sprawiedliwości. Okazało się, że dzięki nowym przepisom uszczelniającym system podatkowy, wyłudzenia VAT zostały znacznie ograniczone. Dlaczego więc za rządów PO-PSL mafia VAT-owska działała bezkarnie? Odpowiedzi na to pytanie prawdopodobnie udzieli komisja śledcza ds. wyłudzeń VAT. Dziś minister Ziobro poparł pomysł powołania takiej komisji.
„Ta afera miała miejsce w Polsce i jest ściśle związana z brakiem działań ze strony centralnych organów państwa (…) Te ustalenia, które są przedmiotem śledztwa prokuratury zyskają istotne wsparcie, jeśli zostanie powołana komisja śledcza” – powiedział Ziobro.
Źródło: pap, nik.gov.pl
Marzy mi się, żeby wprowadzić dziesięcinę, zamiast obecnych podatków. Taniej, łatwiej policzyć, sprawiedliwiej.
Oj często zdarza się jak np stolarz przyjeżdża na „zakupy” tylko po fakturę bez żadnego towaru a potem połowa Vat w białej kopercie wraca do hurtownika …..
Popieram ministra Ziobrę.