Redaktor Stanisław Michalkiewicz zabrał głos ws. incydentu z gaśnicą, którą poseł Grzegorz Braun zgasił 12 grudnia zapalone w Sejmie RP chanukowe świece. Zapytany, czy o wpływ tego wydarzenia na wizerunek Polski w świecie Michalkiewicz stwierdził, że: „wszyscy będą skakać przed diasporą żydowską z gałęzi na gałąź, więc tu się nic nie zmieni i proces ten będzie tylko się pogłębiał w miarę rozwoju dialogu z judaizmem”. Oceniając zaś samo zajście publicysta zauważa, iż „to była demonstracja, której celem było zwrócenie uwagi na konieczność przestrzegania konstytucyjnych zasad. W tym przypadku akurat zasady rozdziału państwa od kościoła”.
Stanisław Michalkiewicz zwraca uwagę, że obchody święta Chanuki mają znamiona liturgii, która wedle Konstytucji RP nie powinna mieć miejsca w gmachach publicznych. Jednym z argumentów jest m. in. równość uznanych przez państwo polskie wierzeń i religii, gdzie w tym przypadku widać szczególne uprzywilejowanie judaizmu, kosztem wszystkich pozostałych wyznań, których ceremonie nie są przecież odprawiane na sejmowym korytarzu.
Zdaniem Michalkiewicza posłowie nie wyciągnęli należytych wniosków z tej sytuacji. „Natychmiast skorzystali z okazji, by się oburzyć. A kto się pierwszy oburzy, to na pewno zostanie zauważony, gdzie trzeba. (…) To tylko pokazuje jakich tchórzliwych przywódców mamy, bo to jest ta sama zgraja, która jeszcze kilka tygodni temu pyskowała na temat konieczności przestrzegania tej zasady [rozdziału kościoła od państwa – przyp. red.]. No a teraz, jak przyszło co do czego, to ogony podkulili pod siebie i cała zgraja potępiła Grzegorza Brauna”.
Przeczytaj także:
Wipler przyznaje! Chciał wyrzucić Brauna z Konfederacji za zgaszenie żydowskich świeczek [WIDEO]
Młodzi, nie mam nic przeciwko tym starszym panom, ale jeśli macie polskie ambicje, powinniście wziąć polskie stery w swoje ręce, a nie wystawiać ludzi stojących nad grobem. Oni powinni być przydatni będąc doradcami młodszych, a nie, żeby walczyli o niepodległą Polskę, bo z powodów biologicznych nie mają szans jej wywalczyć, więc się do tego nie nadają.
Do WK; to chyba nie na temat… Z tego co wiemy, nikt z tych starszych panów jeszcze nie stoi nad grobem i nie walczy z bronią w oopach. Druga sprawa, to jak wśród ludzi bywa nie każdy, czy to młody, czy to stary jast najmądrzejszy -delikatnie mówiąc. W-K niesmaczny komentarz
@Demokryta Niepotrzebnie się okłamujesz. Stanisław Michalkiewicz, ur. 8 listopada 1947 r. (76 lat). Janusz Korwin-Mikke, ur. 27 października 1942 r. (81 lat). Możliwe, że młodzi ustawią się na 2 miejscu i taki będzie ich sposób na awans, jednak to sposób wątpliwy etycznie.
@ W K Może i powinni być doradcami młodych, tylko najpierw niech ci młodzi się pojawią i będą na poziomie. Bo ci, którzy się dotąd pojawiali, to sami sobie zaczęli doradzać (chyba nie najmądrzej) i jak mieć takich młodych to lepiej wcale. A kto stoi nad grobem to nie nam decydować, bo w tym temacie wielu (niekoniecznie zaszczepionych) się może zdziwić. ;).
Expose Tuska z 2007 r. wielokrotnie wysłuchałam . Ileż w nim było kłamstw toteż to obecne sobie odpuściłam Natomiast akcję posła Brauna była jak najbardziej potrzebna. Szkoda tylko że tak wielu Polaków popiera tą chanukowo- żydowską chucpę. To co zrobił poseł Braun na długo zostanie w pamięci prawdziwych polskich patriotów. Chwała Mu za to.
Chwała mu za to, a na pohybel sprzedajnym, poselskim szmatom.
A propo tego przebieranca biskupiego tzw. rysia, to taki sam katolik jak rabe zycinski a raczej zydzinski.
Jak to zgrabnie ujął jeden z komentujących na portalu bacologia.worldpress jedyny błąd Pana Posła Brauna polega na tym, że użył gaśnicy, zamiast HAUBICY!