Gender i promocja homoseksualizmu w warszawskich szkołach. Ratusz wdraża program nauczania zgodny z Deklaracją LGBT
Uczniowie mają przyjąć perspektywę gender oraz odrzucić założenie, że ludzie dzielą się wyłącznie na kobiety i mężczyzn. Szkoły mają nawiązywać kontakty z organizacjami gejowskimi i lesbijskimi. Z programu wychowania ma zniknąć wzmacniania identyfikacji z własną płcią. Uczniowie mają być zachęcani do świętowania „Międzynarodowego Dnia Edukacji i Praw Osób Transgender/Transpłciowych”. W szkołach należy wprowadzić instytucję „Oficera Równości”, który organizowałby spotkania, m.in. poświęcone tematyce orientacji seksualnych. To tylko kilka punktów programu „Szkoła Przyjazna Prawom Człowieka” rekomendowanego przez podległe ratuszowi Warszawskie Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń.
Analizę materiałów dydaktycznych rekomendowanych przez WCIES przeprowadził Instytut Ordo Iuris. W materiałach pojawia się teza, że lekcje wychowania do życia w rodzinie i lekcje religii katolickiej są „obszarem, w którym pojawiają się homofobiczne, obraźliwe teksty”, w związku z czym pada postulat „wyprowadzenia edukacji religijnej ze szkół” (także mszy, rekolekcji, a nawet jasełek). Sugeruje się też, że sama obecność osób duchownych wśród uczestników dyskusji jest szkodliwa dla realizacji celów organizowanych warsztatów.
Ordo Iuris informuje, że jednym z nieujawnionych przez WCIES fragmentów rekomendowanych publikacji jest ćwiczenie „Porozmawiajmy o seksie! Czy słyszałeś, że Piotr jest gejem?”, w ramach którego ma zostać udzielona odpowiedź na pytanie „na czym polega miłość osób homoseksualnych?”. Celem ćwiczenia jest „zachęcenie uczestników do tego, aby byli bardziej otwarci w czasie dyskusji na temat ludzkiej seksualności”.
Pilotaż programu rozpoczął się w szkołach podstawowych w dzielnicy Warszawa-Ochota w sierpniu 2018 roku. W maju 2019 roku wiceprezydent Renata Kaznowska podjęła decyzję o systemowym wdrożeniu programu także w pozostałych dzielnicach. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że do 2024 roku programem zostaną objęte wszystkie warszawskie szkoły podstawowe. W roku szkolnym 2019/2020 program jest realizowany w dzielnicach: Wawer, Wola i Wilanów. Łączny koszt wdrażania programu ma wynieść około 5 milionów złotych.
Instytut Ordo Iuris informuje, że w sierpniu i wrześniu szkolenia w ramach projektu prowadzili działacze podmiotów wchodzących w skład ruchu LGBT: Stowarzyszenia Lambda Warszawa, Stowarzyszenia Homo Faber, Stowarzyszenia na rzecz Osób LGBT Tolerado i Fundacji Diversity Polska. Według Aldony Machnowskiej-Góry, dyrektorki koordynatorki ds. kultury i komunikacji społecznej w Urzędzie m. st. Warszawy, realizacja tego projektu jest „tym wszystkim, czego oczekują społeczności LGBT i co zostało zapisane w Deklaracji”.
Źródło informacji: ordoiuris.pl, wcies.edu.pl
Zobacz też:
Nauka masturbacji, pornografia, homopropaganda. Szokujący reportaż o seksedukacji w Polsce [WIDEO]
Gdyby nie Ordo Iuris, gdyby nie Konfederacja, to te łachy z pis, nawet nie kiwnęłyby paluchem. Nie wiemy czy ich to ruszy, ale widać, że twardy eletkorat z pis przechodzi do Konfederacji, bo ma dość Morawieckiego i Kaczki, zwłaszcza po ich ostatnich głosowaniach z lewakami.
Jak informuje WCIES na całym świecie trzymanie się za interes i we wspólnym interesie jest ograniczenie narodzin dzieci tak by się udały warsztaty w eskimoskim ONZecie na temat depopulacji
Juz przed wojna Warszawa byla stolica zboczen. Za to spotkala ja kara Boza, czyli calkowite zburzenie. Domagaja sie powtorki z rozrywki?
Powinniśmy jak najszybciej repolonizowac i rekatolicyzowac wszystkie władze, urzędy, instytucje, media, a zwłaszcza szkolnictwo i sądownictwo w Polsce ! Tęczowa zaraza i wszyscy którzy w jakichkolwiek sposób przyczyniają się do jej promocji i propagandy zwłaszcza wobec dzieci i młodzieży muszą za to wcześniej czy później odpowiedzieć karnie. Sugerowana kara : minimum 5 lat bezwzględnego pozbawienia wolności !
…”Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że do 2024 roku programem zostaną objęte wszystkie warszawskie szkoły podstawowe”…
Albo Trzaskowski zidiociał ze szczętem albo… warszawskie słoiki swoje cohones zostawili na rodzinnej prowincji, skoro godzą się w imię „nowoczesności i równania do zachodnich standardów” na dyktaturę idioty wspomaganego przez kilkuset lewackich sukinsynów i kilku gejów dowodzonych przez niejakiego Rabieja.
Artykuł 31 Konstytucji, gwarantuje ochronę prawną wolności człowieka a Artykuł 53 w punkcie 3 jasno definiuje prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami!
Pytam więc jakim prawem Trzaskowski ośmiela się uprawiać ten dyktat? Czyżby w tym kraju jago najwyższy akt prawny był faktycznie jedynie wałęsowską „OTUĄ” i nic nie znaczącym zlepkiem pobożnych życzeń?
A może bycie „Warszawiakiem” zobowiązuje właśnie w taki sposób jak to widać przy niemej zgodzie na włażenie z brudnymi buciorami w najistotniejsze dla każdej normalnej rodziny sprawy?
Ale czy zmian w systemie szkolnictwa nie wprowadza MEN a nie jakiś tam Trzaskowski pajac??
Bez przesady z tą Konfederacją ! Szkoda jej członków , ludzi młodych którzy bezkrytycznie powtarzają wyuczone hasła starego wyjadacza Korwina , który niewiele w życiu osiągnął . Nawet z jedną żoną nie wytrzymał ! Ale mi wzór do naśladowania z niewielkim poparciem wśród Polaków !!!