Białoruś nie wprowadza obostrzeń z powodu koronawirusa. Łukaszenka zaleca uprawianie sportu i picie wódki jako lekarstwo [WIDEO]

Do poniedziałku (30.03.2020) na Białorusi nie wprowadzono żadnych obostrzeń w związku z epidemią koronawirusa i żadne obostrzenia nie są planowane. Granice nie zostały zamknięte, działają szkoły i zakłady pracy, odbywają się mecze piłkarskie i inne imprezy masowe. Prezydent Aleksander Łukaszenka wyśmiewa metody działania zalecane przez Światową Organizację Zdrowia i zaleca uprawianie sportu oraz picie wódki jako sposób na pokonanie wirusa.

 – Ja jestem człowiekiem niepijącym, ale ostatnio żartobliwie mówię, że wódką trzeba nie tylko myć ręce, ale chyba też truć nią tego wirusa. W przeliczeniu na czysty spirytus 40-50 gramów dziennie. Ale nie w pracy. Niepotrzebna jest żadna panika, po prostu trzeba pracować – powiedział Łukaszenka 17 marca podczas spotkania z nowo mianowanymi urzędnikami.

Natomiast w wywiadzie udzielonym 29 marca, podczas meczu hokeja, w którym wziął udział, Łukaszenka stwierdził, że „lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach” i zachęcał do uprawiania sportu. Stwierdził, że sport to najlepsze lekarstwo na wirusa.

Anna Maria Dyner z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych powiedziała w rozmowie z portalem euractiv.pl, że decyzja prezydenta Łukaszenki jest podyktowana względami ekonomicznymi. – Białorusi nie stać na szeroko zakrojone pakiety antykryzysowe. Prezydent Łukaszenka obawia się, że ograniczenie produkcji – na Białorusi dominuje sektor państwowy – przyczyniłoby się do ruiny gospodarki – wyjaśnia Dyner.

Według oficjalnych danych na Białorusi potwierdzono prawie 100 przypadków zakażenia koronawirusem po przeprowadzeniu 24 tysięcy testów. Ofiar śmiertelnych nie odnotowano.

Źródło informacji i cytatów: euractiv.pl, YouTube

Zobacz też:

Bilans zakażeń koronawirusem w Polsce i na świecie. Prezydent: „Termin wyborów może być nie do utrzymania”