W środę 10.04.2019 w Europejskim Komitecie Regionów w Brukseli zawisła tablica upamiętniająca Pawła Adamowicza. Imieniem zamordowanego prezydenta Gdańska nazwano także foyer w siedzibie tej instytucji. Paweł Adamowicz jest pierwszą osobą uhonorowaną tablicą pamiątkową w siedzibie Komitetu Regionów. W ceremonii udział wzięła m.in. rodzina Pawła Adamowicza, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, przewodniczący Komitetu Regionów Karl-Heinz Lambertz oraz europosłowie Janusz Lewandowski, Jerzy Buzek, Bogdan Zdrojewski i Jarosław Wałęsa.
– Paweł Adamowicz był wieloletnim członkiem Komitetu Regionów, kolegą, dla wielu przyjacielem. Został zamordowany podczas imprezy charytatywnej, kiedy pracował dla swojego ukochanego Gdańska i jego mieszkańców. Ta tablica to jedynie niewielki symbol, którym możemy uhonorować jego dokonania. Mogę też obiecać, że pozostaniemy silni przeciwko tym, którzy zagrażają wartościom europejskim – powiedział Karl-Heinz Lambertz, przewodniczący Komitetu Regionów.
– Teraz widzę, ile osób, nie tylko z Gdańska, cierpi po Pawle. Myślę, że tak długo, jak długo on będzie w sercach ludzi to ta pamięć o nim nigdy nie przeminie. Oczywiście takie formy fizyczne jak ta tablica, czy jak nazwanie przestrzeni wspólnej w Komitecie Regionów, którym pracował wiele lat, to jest coś, co przetrwa jeszcze dłużej. I to dla mnie jest bardzo ważne – powiedziała wdowa po prezydencie Gdańska, Magdalena Adamowicz, w rozmowie z Deutsche Welle. Adamowicz zapowiedziała także, że chce walczyć z mową nienawiści w przestrzeni publicznej. – To jest ogromny problem. Trzeba tłumaczyć jakim mowa nienawiści jest złem – powiedziała.
– Mam świadomość, że pamięć o Pawle Adamowiczu będzie się powoli zacierać, bo takie jest po prostu życie. Dlatego dzisiaj fizyczne upamiętnienie go w siedzibie Komitetu Regionów jest bardzo ważne po to, żeby ta pamięć się nie zatarła. Natomiast moim, nas wszystkich, zadaniem jest, wdrażać wartości w jakie wierzył Adamowicz, w życie – powiedziała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Mój komentarz: W styczniu 2019 napisałam felieton pt. „Święty Adamowicz, patron eurokołchozu”. „Budowanie kultu zamordowanego prezydenta Gdańska jest nie tylko elementem walki politycznej w Polsce, ale również elementem walki o rząd dusz w eurokołchozie” – napisałam w felietonie i wskazałam, że narracja będzie szła w kierunku podkreślania zasług Adamowicza dla „budowania wspólnoty europejskiej” w kontrze do „ksenofobicznego, wykluczającego, nienawistnego nacjonalizmu”, a celem budowniczych kultu Adamowicza jest ogłupienie i sterroryzowanie Polaków przy pomocy haseł o „mowie nienawiści” przeciwstawianych „wartościom europejskim”. I tak się dzieje.
Źródło informacji i cytatów: dw.com
Przeczytaj:
Niech jeszcze zdjęcie Bolka tam powieszą, takiej szumowiny jak Adamowicz dawno nie było i długo nie będzie
Na tym zdjęciu jest taka atmosfera jak kiedyś w sali kongresowej – wszyscy wyglądają tak jakby za chwilę miała paść komenda: „SZTANDAR POLSKIEJ ZJEDNOCZONEJ PARTII ROBOTNICZEJ WYPROWADZIĆ!”
Powinna być tablica na każdym jego mieszkaniu.