Szczepionka nie uratowała ich przed koronawirusem. Zmarło siedmiu seniorów w belgijskim domu opieki

Szczepionki na kowid miały być ochroną przed ciężkim przebiegiem infekcji koronawirusowej i zgonem. Okazuje się, że tak nie jest. W sobotę (7.08.2021) portal France24 poinformował o śmierci siedmiu pensjonariuszy belgijskiego domu opieki. Wszyscy byli zaszczepieni dwiema dawkami.

Testy wykazały, że seniorzy zostali zarażeni mutacją Kappa pochodzącą z Kolumbii. W ostatnich tygodniach wykryto ją w Stanach Zjednoczonych, gdzie obecnie odpowiada za 2% wszystkich infekcji koronawirusowych. Przypadki w Europie były rzadkie.

Kathleen Boydens, kierownik medyczny w domu opieki Ter Burg, powiedziała, że ​​na początku zarażeni mieszkańcy domu opieki w Zaventem koło Brukseli doświadczali tylko łagodnych objawów, „ale po dwóch tygodniach, od 24 lipca, objawy znacznie się pogorszyły”.

Wszyscy zmarli byli w wieku 80 – 90 lat, a niektórzy z nich byli już w bardzo złym stanie. W sumie wariantem Kappa zostało zarażonych 21 mieszkańców domu opieki oraz kilku członków personelu, którzy przeszli infekcję łagodnie.

Wnioski? Szczepionki nie pokonają pandemii. Zaszczepieni i tak zarażają się, chorują i umierają. Zatem w imię czego wprowadza się sanitarny terror wymuszający szczepienia? Dlaczego oszukuje się ludzi mówiąc im, że jeśli się zaszczepią, to wrócą do normalności? Prawda jest taka, że dopóki nie zaczniemy traktować koronawirusa tak, jak traktujemy wirusa grypy, dopóty o powrocie do normalności nie ma mowy.

Źródło informacji: France24

Zobacz też:

Katarzyna TS: Pandemiczny scenariusz na jesień