Rabin aresztowany! Podejrzany o wykorzystywanie seksualne 50 dzieci i kobiet. Przetrzymywał je w niewoli

Izraelska policja aresztowała rabina podejrzanego o przetrzymywanie około 50 kobiet i dzieci w warunkach niewolnictwa. Aresztowanie nastąpiło po nalocie na kompleks Be’er Miriam w Jerozolimie, w którym ofiary miały być przetrzymywane w niewoli. 60-letni żyd nie przyznał się do winy.

Został zatrzymany w ultraortodoksyjnej dzielnicy w centrum Jerozolimy pod zarzutem prowadzenia wspólnoty przypominającej „sektę”, w której kobiety i dzieci „pracowały w warunkach niewolnictwa”, a wobec nich rabin stosował seksualną przemoc.
– Wiemy, że kobiety i dzieci przebywały tam przez kilka miesięcy – powiedział rzecznik policji Micky Rosenfeld. – Rabin zabrał im pieniądze, a dzieci i kobiety przetrzymywał wbrew ich woli.

Izraelskie media donoszą, że w kompleksie Be’er Miriam znajdują się łóżka piętrowe w ciasnych pomieszczeniach mieszkalnych oraz stosy gotówki.

Policja powiedziała, że ​​dwumiesięczne dochodzenie wszczęto po otrzymaniu przez policję doniesień, że przywódca religijny od lat popełnia „poważne przestępstwa” przeciwko osobom mieszkającym w miejscu zamieszkania.

Żydowski ortodoks miał już problemy z prawem. W 2015 roku został aresztowany za podobne przestępstwa. Został wypuszczony wolno po tym, gdy kilka kobiet mieszkających w jego kompleksie „religijnym” zeznały w jego imieniu. Policja twierdzi, że został zastraszone.

Źródło informacji: Haaretz, BBC News

Przeczytaj także:

J. Międlar: Żydowska krew i puszczalskie siksy