„Polscy debile cieszą się z niepowodzenia Niemców”. Szef RAŚ zdradza komu kibicuje podczas Mundialu

Jerzy Gorzelik, szef RAŚ / Fot. Youtube
12

Jerzy Gorzelnik, szef Ruchu Autonomii Śląska, organizacji dążącej do oderwania Śląska od Rzeczpospolitej, pochwalił się komu by kibicował gdyby rozgrywany był mecz Polaków z Niemcami. Ciekawe czy będziecie zaskoczeni.

Zauważam pewne niwelowanie asymetrii debilizmu. W Polsce debile tradycyjnie leczą kompleksy radością z każdego niepowodzenia Niemców. W Niemczech debile niepowodzenie przypisują zbyt mało narodowemu (w znaczeniu nadanemu temu słowu przez pewnego Austriaka) charakterowi drużyny. Jakby coś się zasadniczo zmieniło w tej kwestii od poprzedniego mundialu, który Niemcy wygrali – napisał na Facebooku Jerzy Gorzelik, jeden z założycieli Śląskiej Partii Regionalnej i równocześnie szef Ruchu Autonomii Śląska.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

W rozmowie z Dziennikiem Zachodnim, Gorzelik wyznał, że to nie Niemcy są jego ulubioną drużyną, ale Szkocja i Irlandia, jednak gdyby miał wybierać pomiędzy Niemcami a Polakami, wybrałby helmutów. W Polsce wyniki są okazją do erupcji prostego patriotyzmu – twierdzi założyciel Śląskiej Partii Regionalnej.

Źródło: Dziennik Zachodni

Przeczytaj także:

Lament szwabskiej kolaborantki: Róża Thun pozwie Ryszarda Czarneckiego za porównanie jej do szmalcowników

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Ania mówi

    Co ten folksdeutsch w ogóle jeszcze robi w Polsce ?! Myślę, że on najbardziej kibicowałby Izraeolowi, gdyby Izrael potrafił grać w piłkę nożną. Te typy tak mają.

  2. Krzysztof mówi

    Co może powiedzieć taki debil , który sam nie wie kim jest?

    1. michu mówi

      Na razie nie będzie mógł być zdelegalizowany bo Niemcy wygrywają sytuacja jest podobna do tej z 1942 r. ;).

  3. aalfa.oomega mówi

    Ten przynajmniej otwarcie zdradza; nasi targowiczanie w Brukselce – jeszcze gaworzą, że to dla dobra Kraju i Narodu!

  4. Pan Kracy mówi

    Sto lat temu w powstaniach Ślązacy oddawali życie w imię tego „prostego patriotyzmu”. Wg tego pseudo Ślązaka (a raczej polskojęzycznego Niemca mieszkającego na Śląsku) liczy się chyba „skomplikowany patriotyzm (z dużą domieszką germanofilii)”. Nie mieszkam na Śląsku, więc nie wiem: nie ma tam pro polskich kibiców, którzy zasadziliby mu kopa w zadek? Takiego prostego, patriotycznie.

  5. Krecik mówi

    Fakt faktem powinniśmy bardziej kibicować swoim niż cieszyć się z niepowodzenia Niemiec.
    Kulturę tego gościa pozostawiam bez komentarza.

  6. Góral mówi

    Ten sku..l nazywa się Gorzelik, a nie Gorzelnik, to po pierwsze. Po drugie jest na liście płac BND.
    Nasi dziadkowie oddawali życie za to by Śląsk był w Polsce. Ąutonomia była wymuszona przez Entante, głównie Wielką Brytanię. W. Korfanty nie walczył o autonomię, tylko o Śląsk w Polsce, więc niech ci kolesie nie wycierają sobie gęby prawdziwym Polskim Patriotą. Dla wielu z Was bycie Polskim Patriotą i ewangelikiem zarazem jest dziwne, ale tutaj tak jest. Jesteśmy Polakami a wyznanie jest w mniej istotne.
    Nie znak nikogo kto popierał by RAŚ, oni są jak KOD.

  7. janek mówi

    hehehe, RAŚiści i ich fiurerek już tak majoooo:))))

  8. Spostrzegawczy mówi

    Ważna deklaracja !

    KOMUNIZM NIE UPADŁ!!!

    Przepoczwarzył się i doskonale się rozwija!!!

    Warto przeczytać całość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    JAK BRONIĆ POLSKI

    – czyli –

    A P E L

    RUCHU DZIESIĘCIU PRAWD

    ( prosimy o liczne wsparcie i udostępnianie, a także tłumaczenie na obce języki i przekazywanie za granicę)

    Istnieje błędne przekonanie, że komunizm upadł. Nie jest to prawda. Komunizm, jako formacja ideologiczna i filozoficzna znakomicie się rozwija, a jedno z jego wcieleń, Nowa Lewica, zmieniła tylko nazwę i występuje w postaci wielu nowych ugrupowań i struktur społecznych ( feministki, pacyfiści, obrońcy praw zwierząt, ekolodzy, gejowscy i lesbijscy aktywiści, seksualni dewianci, itp.). Tworzą oni silne organizmy ponadregionalne, takie jak Kampania Przeciw Homofobii, zwolennicy aborcji, miłośnicy wolnego seksu, itd. Używają nośnych, często atrakcyjnych, lecz mydlących oczy haseł, takich jak: pokój, prawa człowieka, sprawiedliwość społeczna, wolność, równość i braterstwo, tolerancja. Przy pomocy manipulacji, złudnych frazesów i fałszywego języka, pragną zawładnąć naszymi umysłami. Idee ich, nazywane przez specjalistów, marksizmem kulturowym, rozwijają się głównie na Zachodzie, choć obejmują także cały współczesny świat, również i Polskę. Czym w istocie są? Otóż po klęsce marksizmu rewolucyjnego, który miał dokonać przemiany świata przez terror, rewolucje i śmierć tradycyjnych struktur społecznych i politycznych, po nieudanej rewolucji październikowej, ideolodzy komunizmu doszli do wniosku, że należy przy pomocy innych metod niż terror fizyczny, wprowadzać idee marksistowskie do świadomości zbiorowej. Warto przypomnieć w tym miejscu słynne słowa Fryderyka Engelsa, który pisał: „Wszystkim… wielkim i małym narodom przeznaczone jest zginąć… w burzy światowej rewolucji… (ogólnie wojny)… zniszczyć wszystkie narody wraz z ich nazwami(… )”.

    Następcom Marksa i Engelsa nie udało się w pełni wprowadzić w czyn tych szaleńczych idei. ZSRR się rozpadł. Narody i państwa jednak istnieją. Ale i marksiści pozostali. Postanowili nowymi metodami zmieniać świat, a przede wszystkim budować nowego człowieka. Na czele odradzających się ruchów neokomunistycznych stanął w latach dwudziestych XX w. główny ideolog i teoretyk marksizmu tego okresu, włoski komunista, Antonio Gramsci, wspierany później przez twórców i organizatorów tzw. Szkoły Frankfurckiej. Twierdził on, że nie baza jest ważna, a nadbudowa. W związku z tym pisał, że nowy światowy ruch kulturalny ma zastąpić (…) „światopogląd chrześcijański i w ogóle wszelkie dawne koncepcje świata”. A nowa marksistowska doktryna ma się stać: (…) „doktryną władców, którzy w codziennym trudzie przygotowują broń, by zapanować nad światem”. A więc sprawa jasna. Nowi marksiści mają zapanować nad światem. By tak się stało, musi trwać „(…) długi marsz poprzez instytucje – media, uniwersytety, kościoły, centra władzy i kultury”. I ten marksistowski marsz przez instytucje nieustannie trwa, także przez polskie instytucje, przez polskie szkoły, uniwersytety, polskie teatry, galerie sztuki, polskie centra władzy i kultury. A to oznacza, że toczy się ostra walka o polskie umysły, a szczególnie o umysły młodego pokolenia. Zmienia się tradycyjny system wartości i słabnie etyczna strona ludzkiej egzystencji. A marksizm kulturowy wyniszcza nasze historyczne dziedzictwo.

    By powstrzymać tę potężną falę ideologii zła, wskazujemy najważniejsze zagrożenia:

    1. Atak marksistów kulturowych na państwo narodowe. Zamiast państwa narodowego mają powstać struktury wielonarodowe, w których rozpłynie się tkanka narodowa.

    2. Atak na religię chrześcijańską, a więc i na Kościół. Doprowadzić ma do zniszczenia wiary, oderwania człowieka od Kościoła i zdegradowania wartości absolutnych, a więc i Boga.

    3. Atak na tradycyjną rodzinę, kobietę, mężczyznę i dzieci. Zamiast tradycyjnej rodziny wprowadza się pojęcia małżeństw jednopłciowych, zmienia się rozumienie seksu, relacji między kobietą a mężczyzną, degeneruje się wychowanie dzieci i młodzieży, itp.

    4. Atak na człowieka, m.in. poprzez praktyki eugeniczne, aborcję, eutanazję, antykoncepcję.

    5. Atak na historię, jako na odwieczny magazyn wartości, wzorów moralnych i postaw patriotycznych. Atak ten ma zniszczyć związki współczesności z przeszłością, by pozbawić człowieka i naród prawa do poszukiwania własnej tożsamości.

    6. Atak na tradycyjnie rozumiane piękno, jako na kategorię estetyczną, która przez pokolenia kształtowała naszą wrażliwość, gusty i smak artystyczny. Zostaje narzucona estetyka brzydoty i niszczenia tradycji, jako modelu do kreatywnego rozwijania w literaturze i sztuce.

    7. Atak na język, jako na wartość społeczną i narodową oraz środek komunikacji ludzkiej. W wyniku tego ataku mają zatracić swoje znaczenia słowa, a w świecie pojęć ma powstać totalny chaos, by uniemożliwić budowanie narodowej wspólnoty.

    8. Atak na obiektywną prawdę, która przez wieki prowadziła ludzki umysł do poznania, rozumienia i nadawania światu sensu. Zamiast obiektywnej prawdy, marksiści kulturowi narzucają nowe pojęcia, które mają skompromitować i ośmieszyć fundamenty ludzkiego myślenia i poznania ( np. postprawda, fakt medialny itp.).

    9. Atak na akty prawne, które stały na straży tradycyjnego porządku prawnego, chroniącego państwo narodowe, religię, rodzinę itd. Marksizm kulturowy zmierza do takiego systemu prawnego, który zabezpieczy interesy tej ideologii.

    10. Atak na siły wytwórcze Polski. Podważanie fundamentalnego znaczenie rodzimego kapitału i pracy w życiu społecznym i ekonomicznym. Pogarda dla pracy ludzkiej; podporządkowanie pracy Polaków zagranicznemu kapitałowi, tolerowanie umów śmieciowych, rozbuchane pasożytnictwo.

    JAKO RUCH DZIESIĘCIU PRAWD

    kategorycznie przeciwstawiamy się groźnej ideologii marksizmu kulturowego ( m.in. filozofii gender), która prowadzi do degeneracji jednostek i narodów, i oświadczamy:

    1. Stoimy na straży polskiego państwa narodowego, bronimy jego zasad i reguł wypracowanych przez pokolenia.

    2. Chronimy religię, jak wielki dar boski, a wszelkie ataki na Kościół i wiarę uznajemy za przejaw barbarzyństwa i terroru.

    3. Bronimy tradycyjną rodzinę, jako fundament życia społecznego i narodowego. Sprzeciwiamy się wszelkim uregulowaniom prawnym zrównującym dewiacyjne związki partnerskie z tradycyjnymi związkami małżeńskimi kobiety i mężczyzny.

    4. Bronimy życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

    5. Historię uznajemy, jako nauczycielkę życia i żądamy dla niej, jako znaku pamięci, właściwego miejsca w nauce, oświacie, edukacji i kulturze. Szczególnie podkreślamy ogromną rolę historii w poznawaniu I oraz II RP, a więc także zawiłych i trudnych dziejów polskich Kresów.

    6. Wysoko cenimy te wartości estetyczne, które przejawiają się w literaturze i sztuce, służą rozwijaniu ludzkiej wrażliwości oraz rozumieniu i kształtowaniu piękna. Cenimy i szanujemy wolność artystyczną, jako najwyższy akt ludzkiego talentu. Kategorycznie jednak sprzeciwiamy się prymitywnej ideologizacji literatury i sztuki, wulgaryzowaniu dzieł twórczych, degradacji i degeneracji porządku estetycznego przyjętego przez ludzkość. Uznajmy go, jako uniwersalny kanon historycznych doświadczeń.

    7. Bronimy języka, jako nadrzędnej wartości społecznej i logicznego konstruktu ludzkiego umysłu, służącego obiektywnej prawdzie. Kategorycznie sprzeciwiamy się wszelkim działaniom i manipulacjom destrukcyjnym.

    8. Bronimy obiektywnej prawdy, jako źródła wiedzy, rozumienia człowieka i świata.

    Dzięki prawdzie rozwija się nauka, technika, oświata i kultura, słowem, cywilizacja.

    9. Bronimy aktów prawnych, które zapewniają sprawne funkcjonowanie polskiego państwa narodowego, gwarantują poszanowanie wolności jednostki i narodu, niepodległości i suwerenności kraju, zabezpieczają demokratyczne prawa człowieka zapisane w konstytucji.

    10. Bronimy sił wytwórczych Polski. Cenimy fundamentalne znaczenie rodzimego kapitału i pracy w życiu społecznym i ekonomicznym. Żądamy szacunku dla pracy ludzkiej. Nie dopuszczajmy do podporządkowania pracy Polaków zagranicznemu kapitałowi, tolerowania umów śmieciowych i rozbuchanego pasożytnictwa.

    RDP, jako formacja o charakterze społecznym, jest niezależnym środowiskiem intelektualnym, stojącym na gruncie tradycyjnych chrześcijańskich zasad moralnych. Wspiera te siły społeczne i polityczne, które respektują najważniejsze wartości zawarte w niniejszym dokumencie i stoją na gruncie polskiej racji stanu. Wspierając niniejsze postulaty, wspieramy równocześnie oczekiwania milionów Polaków. Prezentowane stanowisko jest pierwszym tak szeroko zarysowanym stanowiskiem w najnowszej historii Rzeczypospolitej wobec zagrożeń i niebezpieczeństw, którym państwo polskie i my, Polacy, winniśmy się zdecydowanie przeciwstawić. To sygnał do budowania narodowej wspólnoty, wolnej od zniewolonych umysłów i kolonialnej mentalności. Ruch oddolny zależny tylko od aktywności i potrzeb lokalnych społeczności. Nie wykluczamy bardziej sformalizowanej jego postaci.

    KONWENT INICJATYWNY

    Stanisław Srokowski – pisarz, publicysta, autor m. in. książek kresowych

    Prof. dr hab. Jan Wawrzyńczyk, językoznawca, Uniwersytet Warszawski

    Prof. dr hab. Artur Śliwiński, ekonomista, Uniwersytet Warszawski, Szkoła Wyższa im. Bogdana Jańskiego w Warszawie.

    Prof. dr hab. Henryka Kramarz, historyk, krakowski Uniwersytet Pedagogiczny

    Dr hab. Leszek Jazownik – dydaktyk i teoretyk literatury, prof. Uniwersytetu Zielonogórskiego

    Dr hab. Włodzimierz Osadczy, Uniwersytet Lubelski, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Chełmie

    Dr hab. Andrzej Zapałowski, Uniwersytetu Rzeszowski, Wyższej Szkoła Prawa i Administracji w Przemyślu

    Dr Lucyna Kulińska, historyk, badaczka ludobójstwa OUN/UPA na polskich Kresach

    Dr Bogusław Kuźniar, historyk, badacz ludobójstwa OUN/UPA na polskich Kresach

  9. Robert mówi

    W Szkocji dwiebile obijają się jak podwinie kieca,niektórych volksdeutschey tylko to podnieca.FIFAUEFA tak zaleca po obejrzeniu Var na plecach Angeli,po których niemieccy piłkarze przypłynęli bezkarnie wprost do bramy brandenburskiej,ze starej koloni,pruskiej w północnej afryce

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.