„Ognia!” Przepiękna poezja o „skarlałym plemieniu” i zmartwychwstaniu Polski! [WIDEO]
Roman Zmorski jest jednym z wielu zapomnianych poetów epoki romantyzmu. Jego twórczość zalicza się do nurtu tzw. „czarnej romantyki” nacechowanej rozpaczą, krwią i poczuciem beznadziei. A jednak wiersz „Ognia!” daje nadzieję. Jawi się ona niespodziewanie, kiedy naród został upokorzony do tego stopnia, że gotów jest sięgnąć po ogień piekielny, aby powstać z kolan. Zmorski skłania się zatem ku wizji, że powszechne przebudzenie ducha narodu nastąpi wówczas, gdy ludzie pozostaną bez alternatywy. Kiedy jarzmo ugiętego karku zacznie przysparzać ból, a serca zaleje lód, „plemię skarlałe” powstanie. Skończą się łzy i westchnienia. Piekielny płomień zaleje martwą ziemię. Naród doprowadzony do ostateczności uderzy siłą piorunu.
Na potrzeby cyklu „Powiew Kultury” wiersz został lekko zmodyfikowany. Recytuje Eugeniusz Korczarowski.
Źródło: eMisja Tv
Obejrzyj także:
Pora na inną poezję:
Rubikoń
Choć „robiła wszystko to dla sztuki”,
Teraz robić będzie dla nauki!
Szkieletor-Anja swe zna …zadania…
W Polsce wkrótce kres rynkowej luki!
Szkołę seksu otwiera modelka!
Będą zajęcia… opłata niewielka.
Pozna amator, co to wibrator;
Film obejrzy „Wilgotna muszelka”.
Ba, film porno nawet sam nakręci!
(Pedagoga ciało jeśli nęci,
To może Anje?… I wnet przestanie
Być amatorem… Uczcie się, studenci!)
Wpierw teoria: o waleniu konia
I o prawach… (Trochę brak Biedronia,
Jako profesora.) A potem pora
Na warsztaty… (program Rubikonia).
Gdy Rubikoń Rubikon przekroczy,
To Polacy zobaczą na oczy,
„Jak się to robi”. Kraj wiedza ozdobi,
Jak pysk sperma, gdy koń ją wytoczy!!!