NFZ obniża wycenę testów na Covid-19. Czyżby światełko w tunelu?
W poniedziałek (20.12.2021) „Dziennik Gazeta Prawna” poinformował, że Narodowy Fundusz Zdrowia zamierza obniżyć wycenę testów na Covid-19. Dotychczas laboratoria otrzymywały 280 zł za wykonania jednego testu. Od stycznia 2022 roku ma to być 113 zł.
– Laboratoria ostrzegają zatem, że uczestniczenie w publicznym systemie może stać się po prostu nieopłacalne. Z kolei decydenci wskazują, że rynkowa cena testu spadła. Bez dodatkowych nakładów będzie więc można wykonać ich więcej, co jest istotne, bo zapotrzebowanie zapewne wzrośnie z powodu ewentualnej zmiany przepisów dotyczącej testowania pracowników oraz osób po szczepieniu – czytamy w DGP.
Nowa wycena nie spodobała się wiceprezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych, Matyldzie Kłudkowskiej. – Świetna wiadomość!!! Koszt samych odczynników w moim lab to 155 zł za jedno badanie. Rozumiem, że przyjdą je robić dobre elfy za darmo, bo kosztów pracy, utylizacji materiału zakaźnego i sprzętu zużywalnego nie uwzględniono. Czyli stłuczemy termometr, żeby nie było temperatury? – napisała na Twitterze. – Już dziś ogłaszam sukces walki z falą Omikron, bo nikt nie będzie dopłacał do badań! Po prostu nie będziemy ich robić – dodała. Kłudkowska napisała też, że efektem obniżenia wyceny będzie konieczność wnoszenia dopłat przez szpitale.
Czyżby światełko w tunelu? Jedną szansą na zatrzymanie korona-obłędu jest zaprzestanie masowego testowania. Pacjenci przyjmowani do szpitali są testowani wielokrotnie pomimo negatywnych wyników i braku objawów. Gdy w końcu wyjdzie „plus”, pacjent jest przerzucany na oddział kowidowy, gdzie nie leczy się jego podstawowej choroby, tylko trzyma w izolacji. Ta praktyka powinna zostać natychmiast zakończona. Jeśli testowanie przestanie się opłacać, to liczba zleceń na testy będzie spadać, a lekarze zaczną leczyć zamiast testować. Brak środków na testowe szaleństwo to najlepsze, co może się nam przydarzyć.
Źródło informacji: Dziennik Gazeta Prawna, Twitter
Zobacz też:
Zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe.
zmuszą pacjentów do ponoszenia kosztów. I tyle. Nie wierzę terrorystom.
Wielka radość w domu Gucia, Gucio gumę ma do żucia!
Nie winie laboratoriów że testują ale tych co się testują . Idą jak te barany na rzeż. Ja byłabym ostrożna co do hura optymizmu.
Moja znajoma ,lat 89 z powodu zapalenia pluc trafila do szpitala,po dwoch dniach zmarla,oczywiscie lekarz jako przyczyne zgonu wpisal covid,konsekwencja tego klamstwa jest to ze corka i wnoczka zmarlej nie mogly uczestniczyc w pogrzebie poniewaz mieszkaly razem z babcia a to bylo powodem przymusowej kwarantanny!
Mam nadzieje ze to cos co udaje lekarza odpowie za to Co robi.