Konfederacja domaga się zaostrzenia kary za ukrywanie pedofilii: „Nie ma zgody na zmowę elit” [WIDEO]

W poniedziałek (25.05.2020) Konfederacja zaapelowała o zwiększenie kary za ukrywanie pedofilii z 3 do 10 lat. Poseł Krzysztof Bosak przedstawił projekt ustawy w tej sprawie. – Nie ma zgody na zmowę elit – powiedział i podkreślił, że nie ma znaczenia, czy są to elity świeckie, czy duchowne.

– Nie może być tolerancji dla żadnego rodzaju tego typu przestępstw, ponieważ są to zbrodnie. Zarówno przestępstwa krzywdzenia dzieci w obszarze seksualności, jak również pomoc do ukrywania tego, współdziałanie – stwierdził Bosak i przypomniał, że Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, relatywizował gwałt na nieletniej popełniony przez Romana Polańskiego.

Poseł Robert Winnicki podkreślił, że wszystko, o czym mówią m. in. ostatnio zaprezentowane filmy, musi być wyjaśnione w pełnej przejrzystości. – Czy to są księża, czy biskupi, czy celebryci, czy prokuratorzy – wszyscy muszą odpowiedzieć za to, że ukrywają albo uczestniczą w ohydnych przestępstwach – stwierdził Winnicki i zaapelował o oczyszczenie Kościoła z „tęczowej mafii”.

– Chciałem zwrócić się zwłaszcza do Kościoła, jako świecki katolik, który ze zgrozą obserwuje obecny od kilku dekad rozkład doktryny i dyscypliny w Kościele. Apeluję o to, żeby Kościół się obudził, żeby nie szedł drogą rozkładu wewnętrznego. Wzywamy hierarchów do odwagi, jasnego stanowiska i przywrócenia tradycyjnej dyscypliny w ramach Kościoła – zaapelował Winnicki.

Odpowiadając na pytania Krzysztof Bosak odniósł się do kwestii kampanii wyborczej i doniesienia posła PiS Krzysztofa Sobolewskiego, który zawiadomił Państwową Komisję Wyborczą, że kontrkandydaci prezydenta Dudy prowadzą kampanię bez podstawy prawnej. – Poseł Sobolewski powinien w pierwszej kolejności złożyć donos na swojego szefa – powiedział Bosak wskazując, że prezydent Duda prowadzi regularną kampanię wyborczą od samego początku trwania obostrzeń związanych z epidemią. Podkreślił, że obecna próżnia prawna jest winą rządzących.

Zapytany o działania policji wobec osób uczestniczących w tzw. strajku przedsiębiorców powiedział, że konstytucja nie przewiduje ograniczania praw obywatelskich na drodze rozporządzenia. – To co robi rząd i policja jest naruszaniem praw obywatelskich. Zupełnie nie jest istotne kto i w jakiej sprawie się gromadzi. Sam fakt rozbijania siłowego zgromadzeń pod pretekstem działań epidemicznych to czysto orwellowska sytuacja – powiedział Bosak.

Podkreślił, że gdyby policja ściśle stosowała się do rozporządzeń rządu, to rozganiałaby grupy ludzi w sklepach i środkach komunikacji miejskiej. – To, co się obecnie dzieje, przeczy zasadom zdrowego rozsądku. Władza rozstała się ze zdrowym rozsądkiem wiele tygodni temu – podsumował Bosak.

Źródło informacji i cytatów: Facebook

Zobacz też:

Restrykcje są dla ciemnego ludu! Premier nie przestrzega wytycznych GIS i chwali się tym na Twitterze