Kolejne protesty holenderskich rolników przeciw klimatycznej polityce rządu. Starcia z policją, wojsko ochrania parlament
Holenderscy rolnicy protestują przeciw rządowym planom ograniczenia hodowli zwierząt w ramach walki ze zmianami klimatycznymi. W poniedziałek w prowincji Groningen rolnicy szturmowali budynki administracji publicznej, doszło do starć z policją i aresztowań. W innych rejonach kraju rozrzucano na ulicach siano lub obornik. Kilku rolników zostało zatrzymanych przez policję. W środę (16.10.2019) rozpoczął się protest w Hadze. Wojsko obstawiło budynek parlamentu, żeby nie dopuścić do niego protestujących.
??Dziesiątki tysięcy rolników zjeżdża się jutro z całego kraju do Hagi, by protestować przeciwko rządowej „polityce anty CO2”. Ponieważ rolnicy chcą wjechać na teren parlamentu, gmina Haga poprosiła wojsko o pomoc w blokowaniu dróg dojazdowych do miasta.
— Redbad ??|?? (@Klyn_Komar) 15 października 2019
The Dutch army helps to secure the city center of The Hague in order to prevent a large tractor protest of disgruntled farmers to enter the heart of the town. pic.twitter.com/7ADH2pwpub
— Klaas Meijer (@klaasm67) 16 października 2019
The farmers have however been allowed to park their tractors on a big field near the city centre. There are… a lot pic.twitter.com/dJM3p1yiRu
— Danny Kemp (@dannyctkemp) 16 października 2019
Protesty rozpoczęły się na początku października i odbywają się w 7 regionach Holandii. W ich rezultacie kolejne prowincje (Drenthe, Overijssel i Gelderland i Fryzja) uchylają rządowe przepisy dotyczące ograniczenia emisji azotu do środowiska, które ograniczałyby działalność rolniczą.
Mój komentarz: Histeria klimatyczna nie dotyczy tylko i wyłącznie energetyki i paliw kopalnych. To zmasowane uderzenie w całą gospodarkę. Klimatyczni aktywiści otwarcie mówią o wprowadzeniu zakazu przemysłowej hodowli zwierząt, a docelowo – o zakazie konsumpcji mięsa. Jaki będzie efekt? To oczywiste: będzie głód. Dlaczego klimatyczni aktywiści chcą doprowadzić do klęski głodu? Ponieważ w ten sposób doprowadzą do zwiększenia śmiertelności, co z kolei ma doprowadzić do depopulacji w imię ratowania planety. To nie jest teoria spiskowa. Klimatyczni aktywiści mówią o tym wprost. Niszczenie rolnictwa w Holandii jest jednym z elementów tego morderczego planu.
Źródło informacji: farmer.pl, Twitter
Zobacz też:
Europosłanka Wiosny: „Zakazać produkcji mięsa”. Czy UE wprowadzi przepisy wymuszające weganizm?
Pierdzące krowy jako zagrożenie klimatu?Następni będą do kasaty ludzie,jako „nowotwór planety Ziemi”.Absurdy lewactwa są większe niż kosmos.
Planeta i ludzie dopiero wtedy odpoczną jak się tych pomyleńców wystrzeli w kosmos. Przynajmniej tu, na Ziemi, nie będą emitować metanu.
Ciekawe jak im pójdzie przestawienie drapieżników w rodzaju wilki, tygrysy itd. na jedzenie szczawiu.
Ciekawe czym jeszcze zaskoczy nas lewactwo, bo widać że szajba coraz większa.