„Cywilizacja śmierci” nie odpuszcza. Mary Wagner po raz kolejny aresztowana w klinice aborcyjnej w Toronto

fot. facebook
27

Mary Wagner została po raz kolejny aresztowana. 8 grudnia br. pojawiła się w klinice aborcyjnej w Toronto z różami i propozycją wsparcia, która ma nakłonić czekające w klinice kobiety do zmiany zdania i wycofania się z decyzji o zabiciu własnego nienarodzonego dziecka. Natychmiast pojawiła się policja i wywlokła Mary z kliniki. O aresztowaniu poinformowała mama Mary na facebooku.

Kolejne aresztowania i procesy wytaczane Mary Wagner to chyba najbardziej bijący po oczach przykład patologii spod znaku „cywilizacji śmierci”. Jakim zagrożeniem dla społeczeństwa jest kobieta, która w milczeniu rozdaje róże kobietom czekającym na aborcję? Jakim zagrożeniem jest osoba, która oferuje pomoc i wsparcie dla tych kobiet, które zdecydują się odstąpić od decyzji o zabiciu własnego dziecka? Mary nie jest wobec nikogo agresywna, nie jest napastliwa, oferuje rozmowę i pomoc. I za to jest traktowana jak przestępczyni. To się po prostu nie mieści w głowie.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Podczas wrześniowego procesu prokurator domagał się dla Mary Wagner kary 18 miesięcy pozbawienia wolności. Do prokuratury napłynęło wiele listów w obronie Mary. Sąd zezwolił na odczytanie jednego z nich. Oto jego treść: „Spotkałam Mary Wagner 12 grudnia 2016 r., w dniu, kiedy byłam pozbawiona zarówno nadziei, jak i pomocy. Chciałam zakończyć życie niewinnego, nienarodzonego siedmiotygodniowego dziecka. Mary mówiła do mnie, a ja tak się cieszę, że jej posłuchałam. Zachęciła mnie i dała nadzieję. Mam teraz ośmiotygodniowe dziecko, które daje mi szczęście i spełnienie jako kobiecie.”

Dlaczego Mary Wagner tak bardzo przeszkadza „cywilizacji śmierci”? Dlaczego sąd zakazuje jej wstępu do klinik aborcyjnych? Dlaczego prokuraturze i sądowi zależy na tym, żeby w krytycznym momencie, w którym ważą się losy życia i śmierci dziecka, nie pojawił się nikt, kto mógłby wygrać walkę o życie?

Działanie Mary Wagner jest dla sądu „manifestacją poglądów”, a prokurator dowodzi, że Wagner „łamie prawo, aby dzielić się swoimi przekonaniami”. Jeżeli dla kanadyjskiego sądu i prokuratury ratowanie życia jest przejawem niedopuszczalnej „manifestacji poglądów”, to znaczy, że „cywilizacja śmierci” święci w Kanadzie tryumfy.

Źródło: facebook, misyjne.pl

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Pan Kracy mówi

    Mary Wagner walczy w słusznej sprawie i chwała jej za to. Tylko czytałem, że można w Kanadzie głosić dowolne poglądy o tzw. aborcji, tylko …50 metrów od kliniki, a M. Wagner nieustannie narusza tę strefę buforową. Gdyby stała 51 m od kliniki, włos by jej z głowy nie spadł, a tymczasem czytam, że „Natychmiast pojawiła się policja i wywlokła Mary z kliniki.”

    Zatem obrona słusznych poglądów swoją drogą, ale ma być oparta o prawo, a nie z buciorami (słuszności) i pretensje, że państwo ją prześladuje. Przypomina mi się oburzenie (na tym portalu) na tzw. Obywateli RP, że urządzają swoje protesty …idąc środkiem ulicy – jak oni mogą naruszać strefę buforową – dla samochodów?! Czy tylko ja czuję tu hipokryzję?

    1. Katarzyna TS mówi

      Mary Wagner nie chodzi do klinik aborcyjnych, żeby głosić poglądy na temat aborcji. Ona chodzi tam, żeby ratować życie. Czy Pan naprawdę nie widzi różnicy pomiędzy oferowaniem przez Mary pomocy i wsparcia kobietom będącym o krok od zamordowania swojego dziecka i stwarzaniem zagrożenia w ruchu ulicznym przez agresywnych oszołomów opowiadających banialuki o dyktaturze?

    2. Pan Kracy mówi

      @ Katarzyna TS
      „Mary Wagner […] chodzi tam [do klinik aborcyjnych], żeby ratować życie.”
      A więc jednak łamie prawo o strefie buforowej.
      Oczywiście widzę różnice poglądowe. Chodziło mi nie o słuszność czegoś bądź nie, tylko o sposoby działania. Marksistowska zasada – cel uświęca środki – działa? A czy Pani widzi różnicę między głoszeniem czegoś / podejmowaniem działań, nawet najbardziej słusznych, zgodnie z prawem i z łamaniem prawa?

    3. Katarzyna TS mówi

      Czyli w strefie buforowej wokół klinik aborcyjnych nie można ratować życia, bo zabrania tego kanadyjskie prawo i Pan uważa to za właściwe. Przypomnę Panu, ze prawo niemieckie zakazywało ratowania Żydów. Rozumiem, że w ramach przestrzegania prawa Generalnej Guberni zostałby Pan szmalcownikiem, bo chociaż ratowanie życia było słuszne, to jednak było łamaniem prawa.

    4. Pan Kracy mówi

      @ Katarzyna TS
      „Czyli w strefie buforowej wokół klinik aborcyjnych nie można ratować życia, bo zabrania tego kanadyjskie prawo i Pan uważa to za właściwe.”
      Nie chcę dyskutować o tym, czy coś jest właściwe lub nie. Zostało ustanowione jakieś prawo. Słuszne, bądź nie, ale prawo, które trzeba przestrzegać. Czy uważa Pani, że w swoim mniemaniu słuszne, to OK, a jak niesłuszne (po uważaniu), to można je „olewać”? Owszem, tak robią wszyscy rewolucjoniści, a jak nie dają rady, to zostają terrorystami. Jeśli terrorysta się robi coś, w imię swoich racji (łamiąc oczywiście prawo) to źle. Jeśli Mary Wagner robi coś, w imię swoich racji (łamiąc oczywiście prawo) to dobrze. Słyszała Pani o prawie Kalego?
      Przykład z żydami jest nieadekwatny – ludzie ich ratowali (łamali niemieckie prawo), wiedzieli o konsekwencjach, ale nikt nie podnosił larum na niemiecką „cywilizację śmierci” święcącą tryumfy. Gdy MW ratuje dzieci (łamie kanadyjskie prawo – z tą strefą buforową) jest larum o „cywilizacji śmierci” święcącej w Kanadzie tryumfy.
      Powtarzam – MW robi słuszną rzecz, ale łamie prawo, robiąc z siebie męczennicę sprawy. Jeśli będziemy traktować prawo „po uważaniu” (to dobre, więc przestrzegam, a tamto uważam za złe, więc łamię), to nie będziemy mieli prawa, a lewo.

    5. Mariusz mówi

      to co ma zaczepiać kobiety na ulicy i pytać czy idą do kliniki aborcyjnej – człowieku trochę racjonalności

    6. Pan Kracy mówi

      @ Mariusz
      Możliwe, że dla Ciebie to problem odróżnić kobietę w ciąży od kobiety tzw. pracującej. Poza tym kliniki aborcyjne NIE są w szeregowcu razem z fryzjerem, piekarnią czy mięsnym, żeby pomylić. I 50 m to NIE jakaś kosmiczna odległość z wieloma zakrętami i odnogami, ot kawałek chodnika wiodącego zazwyczaj w jedno konkretne miejsce – człowieku trochę racjonalności.

  2. Sławek mówi

    Jesli ustawodawca zakaże aby nie udzielac pomocy starszemu męźczyznie kopanej przez bande podpuszcznych przez diabła dziewczynek między godziną 18 a 18.01To oznacz że trzeba odczekać aż będzie 18.02!?. Człowieku zastanów się. Sławek

  3. Sławek mówi

    Środki są godziwe. Katolik ma nie tylko prawo, ale obowiazek nie poddawaniu się prawu, które nie uwzględnia najwyszego ustawodawcy jakim jest PAN BóG JEZUS CHRYSTUS W TRÓJCY JEDYNY !

    1. Pan Kracy mówi

      @ Sławek
      „Jesli ustawodawca zakaże…”
      Oczywiście nie czekać, a interweniować. Zdając sobie sprawę ze złamania prawa i godząc się z tego konsekwencjami. Powtarzam – słuszność lub niesłuszność danego prawa jest ważna, ale drugoplanowa.
      Żaden ustawodawca nie nakaże prawa debilnego, którego nikt nie będzie przestrzegać. Ale żyjemy na Ziemi, w jakimś kontekście prawnym i jedną z rzeczy, która trzyma w kupie naszą cywilizację, jest prawo właśnie.

      „Środki są godziwe. Katolik ma nie tylko prawo, ale obowiazek…”
      Błąd w rozumowaniu – katolik na wyspie katolików powinien wręcz przestrzegać katolickiego prawa. Jeśli jednak NIE żyje na wyspie katolików, a w państwie katolików, ateistów, muzułmanów itd. POWINIEN przestrzegać prawa tego państwa. Może oczywiście sarkać na nie, przeciwstawiać się mu (licząc się z konsekwencjami), ale przestrzegać.

      „…obowiazek nie poddawaniu się prawu, które nie uwzględnia najwyszego ustawodawcy”
      Analogicznie muzułmamin ma wręcz obowiązek „nie poddawaniu się prawu, które nie uwzględnia [jego] najwyszego ustawodawcy”, a więc słuszne jest domaganie się przezeń szariatu. A satanista ma obowiązek składania krwawych ofiar z ludzi, bo tak chce jego najwyższy…
      Powtarzam – można szanować i wdrażać swoje prawa w swoim środowisku, wspólne ma swoje – trzeba ich przestrzegać albo w ogóle omijać teren wspólny.

  4. Sławek mówi

    Czy Kanada nie nalezy do Chrystusa czy ludzie tam mieszkający nie są stworzeni na obr z i podobieństwo Boże te poczęte w łonie matek iczy perswazja przekonywanie rozmowa jest czymś co przypomina choć trochę islamski czy talmudyczny zamordyzm. Trochę dobrej woli przyjacielu, zapewniam Cię od tego dużo zależy, bo nad wszystkim łaska naszego Pana Jezusa Chrystusa. Sławk

    1. Pan Kracy mówi

      @ Sławek
      „Czy Kanada nie nalezy do Chrystusa…”
      Religijnie – tak, państwowo – nie. Czytam sobie net – Polonia Christiana: katolików w Kanadzie jest 12,7 mln (38,7%). Większość to protestanci, hinduiści, sikhowie, buddyści i żydzi; ateistów jest aż 23,9 % (ponad 7,8 mln). Kanada to państwo, czy komuna religijna?

      „czy perswazja przekonywanie rozmowa jest czymś…”
      Powtarzam – perswadować można poza strefą buforową, wyznaczoną przez prawo. 51 metrów i pełen spokój, 49 metrów – złamanie prawa. Pomyśl – jak nazwać człowieka, który wielokrotnie i świadomie łamie prawo (niezależnie od intencji)?

      „Trochę dobrej woli…”
      Dziękuję, ale raczej nie skorzystam. Wciąż kołacze mi się w głowie powiedzonko, że „dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane”. Wbrew prawu, łamiąc zasady mojego kraju, ale ze słowami na ustach „chciałem dobrze” daleko się nie zajedzie.

  5. Sławek mówi

    Co należy wg. Ciebie przyjacielu zrobić aby nie dochodziło do mordowania niewinnych ludzi stworzonych na obraz i podobieństwo Boże poza cytowaniem typu kogel mogel strefa buforowa czy coś w tym rodzaju Pytam o konkrety może jakieś propozycjel? Pytam ? Masz jakidś konkretne propozycje poza modlitwą. Sławek

    1. Pan Kracy mówi

      @ Sławek
      „Co […] zrobić aby nie dochodziło do mordowania niewinnych ludzi…
      Pytam o konkrety może jakieś propozycje?…”
      Nie da się podać jakiejś prostej recepty w kilku słowach. Nie to, że daję wymijającą odpowiedź. Odpowiem pytaniem na pytanie: jedna MW coś działa. Załóżmy, że jest sto MW. Albo tysiąc. Wszystkie wystawają przed tysiącem klinik aborcyjnych i uratują w sumie kilka tysięcy dzieci. W tym czasie zamorduje się w innych klinikach setki tysięcy innych. To będzie wystarczające?

      MW robi oczywiście dobrą rzecz, ale to zawsze będzie za mało. Potrzebne są działania szersze, a więc edukacja kobiet, wychowanie religijne, odpowiedni kontekst w mediach, wzorce od rodziców, odpowiednie środowisko społeczne itd. Sporo tego, dlatego napisałem, że nie da się w kilku słowach.
      Dlatego uważam, że więcej zrobi autorytet (religijny, naukowy [nie mylić z naukawym], rodzinny itp.), niż M. Wagner – ona uratuje dziecko, ale raczej nie zmieni świadomości kobiety, całkiem możliwa jest jej kolejna aborcja.

      A modlitwa jest owszem – ważna, ale nie jako jedyne remedium.

  6. Sławek mówi

    To prawo, diabelskie prawo czyli żadne prawo chce złamać człowieka a nie odwrotnie. Prawda i więcej nic nie potrzeba. Sławek

  7. lolo mówi

    Zydostwo jest wszedzie,sami nie wykonuja aborcji,maja bardzo duzo dzieci.Niszcza nam wszystko,kiedy bedzie kres tej nacji?

  8. xxxxxxxxxxxxx mówi

    JAK mozna zabic dziecko w kanadzie ? kiedy kazda kobieta dostaje , conajmniej 1500 dolarow -mieszkanie za 20 proc. tej sumy , bezplatna pomoc lekarska , nowe meble do mieszkania etc , JAK MOZNA ZABIC DZIECKO TLUMACZAC TO CZYM ????????????? CZYM ?????????? KANADA TO TEZ KRAJ W ktorym policjant zabija kierowce bo ten dokona niezgrabnego ruchu podajac prawo jazdy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! za kamien w rece za oplucie , jest smierc !!!!!!!!! to nie sa zarty to sie zdarza co kilka miesiecy , policjanci nigdy nie sa karani , ( jesli pamietacie chociaz Dziekanskiego ) ,

  9. Robert mówi

    To prawo biznesu,jak ząb boli to do dentysty,6 wyrwana,66 wyrwana,666 wyrwana,kabza napchana,tylko 69 nie boli

  10. Robert mówi

    Do Xxxxxxxx.Zgadza sie,podobnie u kelnera demokracji swiatowej,USA.Wiem z własnego doswiadczenia,choć troche nie w temacie,ale chodzi o system!!!! Czarni obywatele tego kraju,dlatego ze kolonialni biznesmeni kradli,a raczej kupowali ich od ich czarnych braci zorganizowanych w grupy łowieckie,widzac jaki jest popyt europejskich biznesmenów,dzisiaj w kapitalistycznym USA maja za darmo mieszkanie,talon na papu,gacie w Walmart,nie musza robic nic,wystarczy ze wzbogacaja kolorystycznie neighborhood

  11. Hammurabi mówi

    Przeczytałem waszą wymianę zdań… Prawo, religijny nakaz… A ja Wam powiem, że żadna normalna kobieta nie zabije swojego dziecka. Żaden normalny mężczyzna nie będzie jej do tego nakłaniał. To, co się dzieje w Kanadzie i nie tylko, to efekt. Jego przyczyna tkwi w wychowaniu, obyczajach i dobrobycie. Paradoks… Dobrobyt i aborcja. Idą w parze, czego potwierdzeniem jest minimalna dzietność kobiet w krajach wysoko rozwiniętych. Kariera, bujne życie towarzyskie, zabawa, uciechy, manicure, fryzjer, kosmetyczka, butiki, siłownia… Gdzie tu czas i miejsce na pieluchy, kąpiele, kołysanie, nocne wstawanie, spacery, ząbkowanie, kolki, choroby dziecka? Gdzie czas na zabawy z nim, na przeżywanie jego problemów i kłopotów kiedy podrośnie? Lukrowany świat zachodu, wymiera. Demografia jest nieubłagana. A że natura nie znosi próżni, zachodnie rządy ściągają imigrantów w nadziei, że ci będą pracowali na sute emerytury i opiekę nad dzisiejszymi singlami.

  12. mariusz mówi

    Wagner otrzymała sądowy zakaz zbliżania się do kliniki i świadomie ten zakaz złamała.Dura lex, sed lex.

  13. Sławek mówi

    Ulm dostal kule za to że bezprawnie zbliźył się do Zyda aby uratować mu życie. Sławek

  14. Sławek mówi

    Zachęcam do adopcji dziecka poczętego codzienna modlitwa dziesiątek różańca w intencji aby matka urodziła poczęte życie przez dziewięć miesięcy.

  15. Gili mówi

    Dlaczego zydostwo ma 10 do 15 dzieci i nie wykonuja aborcji u swoich kobiet?Zydzi niszcza nam caly swiat wszystkimi sposobami zniewalaja ludzkosc itd

    1. Pan Kracy mówi

      @ Gili
      „…nie wykonuja aborcji u swoich kobiet?…”
      Podałem wyżej link do tego, jak „nie wykonują”. I to nie jakiś specjalnie wygrzebany i tajny link; spytaj pana Guglewicza o „Izrael aborcja” – mi znalazło ok. 134.000 wyników, tylko po polsku z „Izrael ma jedno z najbardziej liberalnych praw aborcyjnych świata” na czele. Zatem teoria, jakoby żydzi tego unikali, a aplikowali to reszcie świata – upadła.

  16. sztetke mówi

    Kanada=multi-kulti…wystarczy spojrzeć na te gęby-każda z innej strony globu

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.