Wywiad z Jakubem Kuleszą z Konfederacji. O skutecznej walce z narkotykami, 500+, ustawie hazardowej, ukrainizacji Polski oraz pigułce „dzień po” [WIDEO]

7

Jednym z najpopularniejszych posłów cenzurowanej przez mainstream Konfederacji jest polityk z Lubelszczyzny, Jakub Kulesza. Mimo, iż jak na posła jest stosunkowo młody (ma zaledwie 28 lat), z polityką związany jest od 2006 roku, kiedy to w Puławach założył sekcję młodzieżową Unii Polityki Realnej. W 2015 roku wszedł do Sejmu z list Pawła Kukiza, którego formację, jako rzecznik prasowy, reprezentował przez 3 lata. Po wyborach samorządowych w 2018 wystąpił z formacji muzyka i wstąpił do Konfederacji, w której jest wyraźnym libertariańskim głosem.

W rozmowie telefonicznej poseł Kulesza wyjaśnia jakie jest jego stanowisko w kwestii walki z problemem narkomanii oraz w jaki sposób należałoby znowelizować ustawę hazardową. Czy Polacy powinni mieć wolną rękę w kwestii produkcji narkotyków? Czy hazard powinien być legalny? Poseł Konfederacji tłumaczy także dlaczego głosował przeciwko zaostrzeniu ustawy w kwestii sprzedaży pigułek „dzień po” i wyjaśnia czy alkoholizm w Sejmie to realny problem.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Na te i wiele innych tematów z posłem Jakub Kuleszą rozmawia Jacek Międlar.

Obejrzyj także:

„Jestem ostatnim platformiarzem”. Wywiad z Pawłem Kukizem o rozmowach z Konfederacją, PSL-u, ustawie 447, farmach wiatrakowych i LGBT

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Piotr mówi

    Ten przygłup Kulesza skutecznie zniechęca mnie do głosowania na Konfederację. Mały człowiek o malutkim rozumku. Libertarianizm jest równie kretyński jak komunizm. To co on opowiada jest równie głupie co straszne. Oj brakuje pani Godek..

    1. Marcin mówi

      Ja tam libertarian cenię i lubię. Jestem za bardzo dużą sferą wolności obywatelskich. Po prostu uważam że są sfery których państwo i władza nie powinny mieć prawa ruszać i regulować pod żadnym pozorem. Zaś porównywanie libertarianizmu do komunizmu jest absurdalne. Komunizm jest ustrojem ludobójczym, libertarianizm nie.

    2. Piotr mówi

      Libertarianizm innymi środkami zmierza nieuchronnie do tego samego celu co komunizm. Degeneracja pojedynczych ludzi i całych narodów. Libertarianin akceptuje aborcję – największy przemysłowy mord w historii ludzkości.

  2. klioes vel pislamista mówi

    Szajka

    Czaskoski, zwany tez Trzasnietym,
    Niewinny calkiem jest… Jest swietym!
    Szambo, choc w sierpniu wywalilo,
    To juz od grudnia wywozilo
    „Nie miasto, jeden wykonawca
    Osady, zamiast spalac…” Zbawca!
    Mogl przeciez sypac je do wody…
    Prezydent madry jest, choc mlody.

    Choc mlody, madry! I spalarni
    Nie zepsol. Ludzie sa ofiarni;
    Ofiarowali wywozenie
    Osadow… Skad to oburzenie?
    Sa za Warsiawke wywozone…
    Miasto nie cierpi! Ubarwione
    Tecza wiec jezdza w nim tramwaje.
    Kto tramwaj widzi, temu staje!…

    Tak, staje temu, na zadanie
    Tramwaj teczowy… Mam pytanie:
    Skoro niewinny jest prezydent,
    Kto odpowiada za „incydent”,
    Co oczyszczalnia zwie sie „Czajka”?
    I mam odpowiedz: winna szajka:
    Korwin z rezymem mafijowskim!
    A nie Trzasniety, zwan Czaskoskim!

    🙂

  3. Rickard mówi

    Największym problemem z libertarianami/korwinistami są ich poglądy na imigracje. Według nich może być imigracja jak wzrośnie PKB. Czyli wymiana populacji jest według nich ok jak polepszy to ekonomie (przykład Canada czy Australia które są teraz przez takie myślenie bardzo multi-religijne, multi-kulturalne i multi-rasowe (Australia staję się azjatycką kolonią)). Wymiana populacji polaków na nie-polaków nie jest nigdy ok, niezależnie od tego czy dobre to jest dla ekonomii czy nie. Jest proste: Polska dla Polaków, Szwecja dla Szwedów, Anglia dla Anglików, Japonia dla Japończyków, Syria dla Syryjczyków, itd.

  4. Rickard mówi

    Poza tym znowuż jest mowa o kulturowej definicji narodu, czyli tak zwany civic nationalism. To jest fałszywy nacjonalizm bo nie bierze pod uwagę nację, czyli ludu. Prawdziwy nacjonalizm jest zawsze etniczny, oczywiście jest też aspekt kulturalny i religijny ale bez etnicznego aspektu nie ma nacji. Polakiem może być tylko Polak. Chińczyk nie może stać się Polakiem ani Polak stać się Szwedem. Pomijając ten aspekt to jest jeszcze fakt że civic nationalism nie uchroni ani jednej nacji na Zachodzie (czy gdzie indziej) przed staniem się mniejszościowa w swoim kraju (imigranci z Afryki i Bliskiego Wschodu mają więcej dzieci niż rdzenna populacja, już nie mówiąc o mieszaniu etnicznym i zwłaszcza rasowym którym jeszcze bardziej zmniejsza rdzenną populacje) i powolnym wyginięciem, czyli ludobójstwem na rdzennych populacjach.

    1. Tomek mówi

      Bzdury opowiadasz. Polecam poczytać coś niecoś więcej klasyków polskiego ruchu narodowego, choćby Popławskiego w kwestii tego, kto może być Polakiem. Albo powiedzieć to tysiącom ludzi, którzy za Polaków się zawsze uważali i o Polskę walczyli, mimo że etnicznie mieli inne pochodzenie (było wśród nich wielu narodowców też). Oni byli Polakami, czego nie można powiedzieć np. o wielu komunistycznych kolaborantach o etnicznie polskim pochodzeniu.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.