Tureccy homoseksualiści chcieli zorganizować w Istambule paradę dewiantów, zwaną przez nich „paradą równości”. Czynny sprzeciw paradzie zapowiedzieli tureccy nacjonaliści. W związku z tym tamtejszy gubernator wydał zakaz przemarszu środowiskom LGBT. Nie podporządkowali się temu homoseksualiści i mimo decyzji gubernatora wypełzli na ulice miasta. Do akcji musiała wkroczyć policja. Najpierw ostrzegła nielegalnie zabranych, a później nie zważając na budzące obrzydzenie tęczowe flagi i pomalowane męskie paznokcie, potraktowali zebranych granatami z gazem łzawiącym, a dla przyspieszenia pacyfikacji otwarto gęsty ogień z broni gładkolufowej ostrzeliwując niepokornych homo-propagandzistów.
Police in #Turkey attack people participating in #LGBT #Pride2017 marchhttps://t.co/PI3G5R10rL pic.twitter.com/ELpabZYUVX
— BirGün Daily (@BirGunDaily) 25 czerwca 2017
Źródło: Twitter
Można mieć mieszane uczucia dot.estetycznej strony takich manifestacji homoseksualnych, ale pacyfikacja? Hmmm… Dziś oni, jutro natomiast może to być ktoś inny np. mniejszość chrześcijańska, która choć ma prawnie zagwarantowaną wolność wyznania i tak w praktyce spotyka się z atakami (werbalnymi, niewerbalnymi) od tureckich tzw. nacjonalistów( nie piszę o całym środowisku). Były takie przypadki, że oskarżano misjonarzy chrześcijańskich o działanie na szkodę kraju i postulowano wyrzucenie ich stamtąd. Czynili to właśnie PATRIOCI TURECCY.
Brak Ci podstawowej wiedzy z zakresu strategi rządzenia ludźmi. Rewolucja Komunistyczna od samych początków czyli wyrżnięcia carów i królów stosuje prostą strategię w powtarzającym się cyklu DEMORALIZACJA –> DESTABILIZACJA –> NORMALIZACJA. Dziś jesteśmy już zDEMORALIZOWANI po całości i żyjemy w czasach DESTABILIZACJI, która ma doprowadzić do NOWEGO LIDERA/NOWEJ WŁADZY i do czasów NORMALIZACJI w których będzie się likwidować ludzi już niepotrzebnych czyli demoralizatorów jak i moralizatorów oraz takich jak wyklętych… a raczej niezłomnych… Cała ta zawierucha teraz to wojna o to kto będzie tym NORMALIZATOREM i warto wiedzieć, że w czasach dzisiejszych czyi DESTABILIZACJI właśnie chodzi o to aby wywołać ostrą reakcję sprzeciwu społecznego po to aby w końcu można było jasno zakomunikować powstanie Państwa Policyjnego i marszu ku pełnemu Totalitaryzmowi. Uchodźcy to połowa planu teraz czekają na reakcję społeczną i się nie mogą jej do czekać bo do takiego lenistwa i ignorancji doprowadzili zachodnie społeczeństwa wiec sami prowokują i będą to robić coraz bardziej bo taki jest plan. Drugi sposób to wywoływanie wojny domowej dla przykładu jak u nas puki co niewypał w postaci KODu i dwuwładza POPIS oraz coraz większa ignorancja polskich władz wobec banderyzmu na ukrainie. Z perspektywy stratega nie ważne co ważne aby siły ONZ lub inne siły komunistyczne doprowadziły do społeczeństwo do całkowitego poddaństwa 🙂 Po takiej podstawie może troszkę szerzej popatrzysz, że pacyfikacja DEMORALIZATORÓW w początkowej fazie jest MORALNA, ale w fazie NORMALIZACJI to już trzeba na to patrzeć jak czystki ludzi niewygodnych.