Słowacka gazeta domaga się tolerancji dla pedofilów. „Mają prawo do życia wolnego od uprzedzeń”
Wielokrotnie ostrzegaliśmy w artykułach na naszym portalu, że „postępowa” tolerancja nie skończy się na wspieraniu środowisk LGBT i postulacie tzw. homomałżeństw z prawem do adopcji dzieci. Pisaliśmy, ze marksistowski „postęp” zażąda akceptacji pedofilii. I tak się dzieje. Słowacki liberalno-lewicowy dziennik „SME” domaga się tolerancji dla pedofilów, ponieważ „mają prawo do życia wolnego od uprzedzeń, potępień i prześladowań”. Informację o szokującym artykule podaje portal wPolityce.pl.
Słowacka gazeta opublikowała trzy materiały na temat pedofilii: obszerny tekst o życiu pedofilów, duży wywiad z nauczycielem-pedofilem oraz odredakcyjny komentarz, w którym stwierdzono, że stosunek do pedofilów jest jednym z najpoważniejszych testów naszej akceptacji dla odmienności. Teza „SME” brzmi następująco: pedofilia to taka sama orientacja seksualna jak heteroseksualizm czy homoseksualizm, w związku z czym społeczeństwo powinno ją zaakceptować, tak jak zaakceptowało homoseksualizm.
Gazeta przekonuje czytelników, że większość pedofilów nigdy nie skrzywdziła dzieci, a pociąg do osób małoletnich nie powinien być przesłanką do eliminowania pedofilów z zawodu nauczyciela. W zamieszczonym w „SME” wywiadzie nauczyciel-pedofil, ukrywający się pod pseudonimem Peter Kasz, skarży się na nietolerancję ze strony społeczeństwa: „Fakt, że ktoś jest pedofilem, nie oznacza, że dzieci są przy nim bardziej narażone na niebezpieczeństwo niż przy kimś, kto nie jest pedofilem. Tego typu uprzedzenia i osądy są dla nas bardzo krzywdzące i nie żyje nam się dobrze w takiej atmosferze”.
Mój komentarz: Trwa urabianie społeczeństwa metodą małych kroków. Wszystko odbywa się pod hasłami tolerancji i szacunku dla drugiego człowieka. Każdy protest jest natychmiast nazywany „mową nienawiści”, a protestujących określa się jako homofobów i faszystów. Edukacja seksualna według standardów Światowej Organizacji Zdrowia uczy dzieci, ze nie ma żadnych norm, ani tabu, a seks jest przedmiotem negocjacji. Pod płaszczykiem ochrony przed niechcianym stosunkiem seksualnym przygotowuje się dzieci do współżycia z pedofilami. Granica inicjacji seksualnej jest obniżana, a dzieciom zaleca się seks jako remedium na stres. Teraz przyszła pora na zmuszenie społeczeństwa do akceptacji pedofilii. Tak wygląda „postęp”.
O zagrożeniach związanych z homopropagandą, ideologią gender i edukacją seksualną obszernie piszę w moje książce „Żydzi, gender, multikulti, czyli oszustwo i szajba”. Książkę można zamówić TUTAJ.
Źródło informacji i cytatu: wPolityce.pl
Przeczytaj też:
Pedofilów należy karać śmiercią, wiem że nie każdy się z tym zgodzi ale takie jest moje zdanie
Ale jak tak możesz!! No przecież dostaniesz pozew od muzułmanów! Oni mogą już 9-cio latki ale i młodsze….
Dokładnie z pedofilię powinny być jak najwyższe kary. Taka jest prawda. Od dzieci wara.
Szwedzcy nacjonaliści: Wstrzymać pomoc dla krajów wrogich homoseksualistom.
AntyPiS domaga się od Zofii Klepackiej przeprosin dla 5-letniego ,,trans-płciowego” dziecka. prawy.pl