Nowy prezes Sądu Najwyższego: rodzice z MO, żona z SB, a on z WSW. Wolne sądy?!
Reforma sądownictwa, o którą toczy się batalia z Komisja Europejską, miała doprowadzić do uzdrowienia polskiego wymiaru sprawiedliwości. A jaki jest efekt? Sędzia Józef Iwulski powołany przez prezydenta Andrzeja Dudę na stanowisko I Prezesa Sądu Najwyższego (w miejsce Małgorzaty Gersdorf) to syn funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej, mąż funkcjonariuszki Służby Bezpieczeństwa zajmującej się inwigilacją działaczy antykomunistycznych i żołnierz Wojskowej Służby Wewnętrznej awansowany na porucznika w stanie wojennym. W 1983 r. komunistyczne władze nagrodziły Iwulskiego medalem „Za Zasługi dla Obronności Kraju”.
– Pan Premier @MorawieckiM @PremierRP miał rację mówiąc o komunistach w Sądzie Najwyższym! Prezes SN Józef Iwulski jest oficerem LWP i szkolnym żołnierzem WSW – na foto w mundurze WSW! Widziałem jego akta w IPN i jestem w szoku zważywszy na zanik pamięci Sędziego! Precz z komuną! – napisał na Twitterze prof. Sławomir Cenckiewicz ujawniając kilka dokumentów dotyczących nowego I Prezesa SN.
Pan Premier @MorawieckiM @PremierRP miał rację mówiąc o komunistach w Sądzie Najwyższym! Prezes SN Józef Iwulski jest oficerem LWP i szkolnym żołnierzem WSW – na foto w mundurze WSW! Widziałem jego akta w IPN i jestem w szoku zważywszy na zanik pamięci Sędziego! Precz z komuną! pic.twitter.com/uLPRAo1dUn
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) 11 lipca 2018
Nawet w karcie żołnierza LWP WSW napisano że poszedł do pracy w Sądzie Najwyższym! Dzięki za takie wolne sądy! pic.twitter.com/OC16RLjpdZ
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) 11 lipca 2018
Generałowie Baryła i Siwicki w stanie wojennym awansowali nam na oficera prezesa SN wolnej Polski! Wolne sądy co za ściema pic.twitter.com/TpuYgQgcpa
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) 11 lipca 2018
Coś dla zwolenników tezy o resortowych dzieciach – od wnuczka resortowego pic.twitter.com/hj7ZmXmCUV
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) 11 lipca 2018
Źródło informacji: twitter, gpcodziennie.pl
Przeczytaj też:
Zamienił stryjek siekierkę na kijek!
PiSdowata zmiana i tyle.
Co za wstyd, co za hańba. Ale Nas ten PIS oszukał. Wystawiają się na lewo i na prawo-żydzi, ukraińcy, czarni najeźdźcy z południa panoszą się w Polsce. Resortowe dzieci na oczach milionów polaków okupują najwyższe stanowiska państwowe. Już nawet się w tym nie kryją. Mianowanie tego człowieka na prezesa SN to już jest gwóźdź do trumny dla tego kłamliwego rządu. Jest też drogowskazem i sygnałem dla dawnej bezpieki, że nie muszą już się obawiać jakichkolwiek konsekwencji za zbrodniczą działalność z przeszłości. Panie PAD. Mam nadzieję, że kolejnym Pana krokiem nie będzie nazwanie przyjaciół z izraela „ludźmi honoru”.