Polityk Konfederacji, a od niedawna Poseł na Sejm podzielił się na Twitterze swoimi przemyśleniami odnośnie panującego systemu. Janusz Korwin-Mikke wyraził głębokie ubolewanie nad sytuacją w Polsce.
„Jak może istnieć ustrój, w którym dwóch meneli spod budki ma dwa głosy, a profesor uniwersytetu ma jeden głos?” – zapytuje polityk na popularnym portalu społecznościowym. Kontrowersyjna persona prawej strony polskiej polityki nie kryje zniesmaczenia panującym ustrojem.
Jednym z głównych zarzutów stawianych panu Januszowi przez polityków i dziennikarzy było od lat stwierdzenie, iż potępia demokrację bo ta nie dopuszcza go do stanowisko posła. Pojawiały się prześmiewcze zarzuty, iż obwinia ją o swoje polityczne niepowodzenia i niewielką popularność. Sytuacja zmieniła się po październikowych wyborach, gdy po 20 latach Korwin-Mikke znów zasiadł na poselskiej trybunie. Nie zmieniło to jednak jego poglądu na kwestię demokracji. „Trzeba być idiotą, żeby chcieć w takim ustroju żyć!” – stwierdził, wklejając w poście wiersz Fryderyka Schillera.
Niezależnie od opinii, jaką ma się na temat polskiego posła, niemożna odmówić mu konsekwencji.
Jak może istnieć ustrój, w którym dwóch meneli spod budki ma dwa głosy, a profesor uniwersytetu ma jeden głos? Trzeba być idiotą, żeby chcieć w takim ustroju żyć! pic.twitter.com/O2pcoksPjj
— Janusz.Korwin.Mikke (@JkmMikke) November 26, 2019
Źródło informacji: Twitter
Przeczytaj również:
Ukraińcom w Polsce będzie jeszcze łatwiej? Pracujący do 26 roku życia zwolnieni z podatku
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.