Posłowie Koalicji Obywatelskiej złożyli projekt ustawy mający na celu poszerzenie kręgu osób nie podlegających opodatkowaniu od spadków i darowizn. W obecnej chwili w zależności od stopnia pokrewieństwa istnieją różne stawki podatku. Osoby najbliższe są zwolnione z podatku spadkowego niezależnie od jego wartości.
Zaproponowana zmiana ma obejmować osoby przebywające obecnie i w przeszłości w rodzinie zastępczej lub w rodzinnym domu dziecka. To zmiana w dobrym kierunku ale daleka od ideału polegającego na całkowitym zwolnieniu spadków i darowizn bez dyskryminowania z powodu pokrewieństwa.
Pozytywem jest to, że projekt poparły wszystkie siły w parlamencie. Wybór tej konkretnej grupy osób wskazuje, że zmiana wynika z szeroko pojętej sprawiedliwości społecznej zamiast do czego odwołał się w czasie Sejmowego przemówienia poseł Janusz Korwin-Mikke minimalizowania zbędnych i szkodliwych podatków. Co do zasady opodatkowanie wielokrotnie już opodatkowywanych pieniędzy , które stają się spadkiem lub darowizną jest zła i szkodliwa. Stanowi to na gruncie dochodów podwójne opodatkowanie.
A czym jest ta wspomniana sprawiedliwość społeczna i jak ona się ma do normalnej sprawiedliwości ?
No wlasnie, co to jest?
„z szeroko pojętej sprawiedliwości społecznej ”
Lepsze byloby ujecie biznesowe:
„w kregach zaleznosci spolecznych” gdzie sprawiedliwosc dla najmnieszego kregu wyznaczaja wyborcy
lub
„w przestrzeni spolecznej” z natury reakcyjnej w wyborach.
Jezeli najmniejsza grupa spoleczna rozrasta sie i dba tylko o siebie (bo tak pracuja, co widac po tej niezwykle oszczednej ustawie) to powstaje widoczny Chaos a ten wraca i zmniejsza ta grupe gwaltownie – ta teoria powstala na obserwacji mrowek w Himalajach – jak jest ich za duzo to bez zadnych racji nagle gina nie zostawiajac nawet naukowych sladow przyczyn.
Te mrowki sa takie glupie czy nasi niby parlamentarzysci, poslowie czy wyborcy przekonamy sie widzac, kto pierwszy zginie.
To znaczy, ze sejm powinien byc ograniczony do tych tylko, ktorzy pracuja wydajnie w komisjach lub dla wyborcow.
Jak zginie ich wiekszosc, to przezyja wyborcy a Konfederacja bedzie miala wiekszosc parlamentarna.
Kaczynski z zemsty robi im chaos zostawiajac tylko kroliki – czas na wyborcow
Nadmienie, ze Konfederacja musi nauczyc wyborcow pewnej cierpliwosci – oczekiwanie na gwaltowne zmiany spala sie samo w sobie – wpierw musi byc Chaos a potem wraca fala synergii i skutki sa trudne do przewidzenia, tak jak to co zostalo z postulatow podpisanych przez Walese.
Troche trzeba tym operowac zdalnie a nie tylko my chcemy – mija 30 lat i mamy …………… .
Wpierw trzeba usunac przegranca Bosaka – musi byc Chaos
powolutku! nie ma czegos takiego jak czesciowa likwidacja podatku. Jest tylko rozszerzenie zwolnienia na nowa kategorie osob.