Bosak o licytacji między PiS i PO ws. 800+: „Kupowanie wyborców za ich własne pieniądze”
We wtorek (16.05.2023) poseł Konfederacji Krzysztof Bosak był gościem w programie „Graffiti” na antenie Polsat News. Pytany o to, czy waloryzacja 500+ na Dzień Dziecka to dobry pomysł, Bosak wskazał, że jest to populistyczna licytacja między PiS i PO. – My, jako Konfederacja, absolutne negatywnie oceniamy ten sposób uprawiania polityki, w którym próbuje się kupić wyborców za ich własne pieniądze – podkreślił.
Pytany, czy Konfederacja jest za likwidacją 500+, Bosak wyjaśnił, że Konfederacja jest za tym, aby „Polacy mogli zatrzymać w swoich kieszeniach pieniądze, które sami zarabiają, a nie, żeby zawdzięczali je politykom i urzędnikom”. Przypomniał też, że Konfederacja zaproponowała wysokość kwoty wolnej od podatku jako 12-krotność pensji minimalnej. – Ta kwota w naszym projekcie rosłaby automatycznie, czyli nie byłoby sytuacji, w której politycy wahają się, czy dać ludziom ich własne pieniądze, czy nie dać – wyjaśnił.
Bosak wskazał też, że Konfederacja jest za likwidacją drugiego progu podatkowego i za wprowadzeniem podatku liniowego w wysokości 12 proc. – Proponujemy również zaprzestania karania ludzi za oszczędzanie, szczególnie kiedy mamy inflację – wskazał Bosak odnosząc się do podatku Belki, który należy natychmiast zlikwidować, ponieważ jest to „podatek od straty”.
Poseł Konfederacji wyjaśnił, że dzięki takim rozwiązaniom Polacy mieliby więcej pieniędzy niż z programu 500+. – Ludzie mieliby z tego więcej pieniędzy, ale oczywiście ci, którzy pracują i zarabiają, bo istotą sprawy jest, by nie karać za sukces, żeby nie zabierać tym, którzy pracują, żeby nie rozbudowywać, jak w niektórych państwach systemu socjalnego, bo zaraz się okaże, że z połowy świata będą chcieli do nas zjeżdżać imigranci i uchodźcy, żeby siedzieć na socjalu – powiedział.
– Istota sprawy jest taka, że jeżeli politycy będą proponować co pół roku program na kolejne kilkadziesiąt miliardów, to nasze państwo albo zbankrutuje, albo będziemy w wysokiej, długotrwałej inflacji jak np. Turcja, albo po wyborach nowy rząd będzie musiał kasować połowę obecnie ogłoszonych programów. Zwracam uwagę, że PiS ogłosił program budowy elektrowni atomowej, ale nie ma na to pieniędzy i nie wie nawet od kogo pożyczyć. I moim zdaniem tak samo jest z tym programem [waloryzacja 500+ – przyp. red]. Dlaczego PiS zaproponował to na po wyborach? Bo nie ma na to pieniędzy. Pieniądze skończyły się gdzieś w grudniu – powiedział Bosak.
Cały wywiad TUTAJ.
Źródło informacji i cytatów: Polsat News
Zobacz też:
Gdyby nie działało, to by tego nie robili.
Do W-K. Pełna zgoda! Dodam, że idzie im to b. łatwo i co to znaczy?
Panie Bosak rozdają nasze pieniądze to fakt! Ale mogą nie dać nic, jak to zrobiła PO, która wszystkie przywileje zabrała, serwując pracę do śmierci i kradzież 160 mld z OFE! A Ten z Bydgoszczu powiedział, „piniędzy ni ma i nie będzie”. Bądźmy sprawiedliwi, pieniądze z podatków zabierają nam bez naszej woli, tak jak byśmy je wrzucali do studni, a PO i PiS to jedno zło, tylko że jedni rozdają „nasze”, a PO zabiera!
Premier Kopacz, PO ucieczce premiera Tuska do Niemiec, zleciła strzelanie do górników, kiedy chciała zlikwidować górnictwo, a górnicy protestowali. Ta likwidacja górnictwa jest realizowana PO dziś dzień przez PiS! Potwierdzam swoją tezę, że PO i PiS to jedno zło!
PO🔯PiS = PZPR+SB+WSI
I dlatego bez DEKOMUNIZACJI, czyli programu CELA+KONFISKATA mienia komuchów z PZPR, SB i WSI oraz jej resortowych pomiotów nic się nie zmieni w Polsce.
Będzie jeszcze gorzej, bo postkomunistyczne lewactwo z PiS-u i PO szykuje nam 👹 UkroPolin, gdzie żyd i Ukrainiec będzie miał większe prawa od Polaka,
Obawiam się, że pana Bosaka przejedzie przysłowiowa wywrotka załadowana żwirem.
Polacy – jak to Polacy. W 1901 roku wydano „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego.
„Niech na całym świecie wojna, byle polska wieś zaciszna, byle polska wieś spokojna”… Pamiętacie?
Co się zmieniło od tego czasu, od słów dziennikarza do dziś, pomimo odzyskania niepodległości, dwóch wojen światowych, „żelaznej kurtyny” i innych spektakularnych wydarzeń?
Nic.
Bosak mówi, Bosak udowadnia, demaskuje, pyta i co?
Ano „wieś spokojna”. Wieś tańczy i śpiewa bo ludzki pan rzucił kiełbasy… Nic to, że wyborcza, że już od samej „świeżości” i trąci lekko zzieleniała. Jest kiełbasa i tylko to się liczy.
A swoją drogą warto by było pośledzić losy poselskiego zapytania pana Bosaka złożone w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej a dotyczące emerytur dla obywateli Ukrainy.