Wynurzenia Róży Thun: „Polska jest krajem, który ciąży!” Czy ktoś taki może być Polakiem? [WIDEO]

Europarlamentarzystka z ramienia Platformy Obywatelskiej, Róża Thun, kolejny raz przypomniała o sobie wylewając na Polskę hektolitry jadu nienawiści. W ramach kampanii wyborczej Thun spotkała się z grupką wyborców w Kielcach.

– Tylko Polska jest tym problemem, który ciąży na całości. Jesteśmy krajem, który Unię Europejską osłabia. Chcemy brać pieniądze, a nie dawać; Ochojska poprawi nasz wizerunek, że nie chcemy tylko brać. Jeżeli w UE nam czegoś zazdroszczą, to Koalicji Europejskiej – powiedziała polityk.

Jak zwykle nie było konkretów. Było jedynie ujadanie i opluwanie państwa polskiego. Czy tak postąpiłaby Polka z krwi i kości? Czy tak wypowiadałaby się polityk mająca reprezentować polski interes narodowy? Czy ktoś taki zasługuje na posiadanie polskiego obywatelstwa, skoro w wypowiedziach publicznych jawnie sytuuje się po stronie niemieckiej?

To nie pierwsze, haniebne słowa, które padły z ust posłanki PO. W ubiegłym roku sugerowała, że prof. Zdzisław Krasnodębski jest faszystą, a Polska jest jak III Rzesza. Róża Thun należy do grupy posłów, którzy według dokumentów, które wyciekły w roku 2016 są finansowani przez żydowskiego miliardera Georga Sorosa.

Przeczytaj także:

Lament szwabskiej kolaborantki: Róża Thun pozwie Ryszarda Czarneckiego za porównanie jej do szmalcowników