Problemy wsi w Polsce w latach 1956–1980 w świetle listów do władz centralnych

Problemy wsi w Polsce w latach 1956–1980 w świetle listów do władz centralnych / Fot. IPN
1

Wieś polska obok Kościoła katolickiego była bastionem oporu przeciwko komunistycznej okupacji. Nie było to jakieś ideowe założenie przyjęte przez polskich rolników, ale fakt istnienia w systemie przestrzeni niezależnej od komunistycznego państwa, które w miastach kontrolowało każdy aspekt życia. Zapewne przetrwanie rolnictwa indywidualnego i Kościoła katolickiego było zasługą Żołnierzy Wyklętych, których eksterminacja absorbowała tak wiele sił, środków i czasu, ze strony komunistycznego okupanta, że ten opóźniał zniszczenie indywidualnego rolnictwa i Kościoła katolickiego, aż do momentu kiedy stało się to zbyt kłopotliwe.

Warto wiedzieć dużo więcej o tym jak wyglądały realia wsi w PRL. Umożliwi to niewątpliwie wydana nakładem Instytutu Pamięci Narodowej, 376 stronicowa, praca Anny Marii Adamus „Problemy wsi w Polsce w latach 1956–1980 w świetle listów do władz centralnych”.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jak informuje IPN „publikacja odpowiada na pytanie, o jakich problemach polskiej wsi pisali jej mieszkańcy w listach kierowanych do władz centralnych PRL w latach 1956–1980. Istotą pracy jest przedstawienie wielowątkowego charakteru problemów wsi, które ukazano w tekście takimi, jakie były prezentowane w korespondencji do władz państwowych. Wybór listów na materiał źródłowy książki wynikał z przekonania, że dzięki nim można „usłyszeć głos” ludzi z okresu PRL, a także skonfrontować je z oficjalną dokumentacją powstałą w instytucjach partyjnych i państwowych”.

Zdaniem IPN „książka wpisuje się w nurt badań dziejów społecznych Polski Ludowej. Składa się z dwóch części podzielonych w układzie problemowo-chronologicznym”.

Według informacji udzielanych przez IPN „pierwsza część prezentuje najważniejsze aspekty zjawiska pisania listów poprzez ustalenie skali, adresatów i nadawców, przedmiotu skarg, formy i formulatury listów oraz ich rolę w mechanizmie funkcjonowania władzy. Dzięki pracochłonnej kwerendzie autorka ukazuje fenomen pisania do władzy, który umieszcza w szerszym kontekście historycznym. Warto podkreślić, że w okresie PRL Polacy napisali około 50 milionów listów, skarg, próśb, a także donosów zaadresowanych do władz partyjnych i administracji państwowej, gospodarczej oraz spółdzielczości”.

IPN informuje też, że „druga część pracy została poświęcona studiom nad zawartością merytoryczną owej korespondencji. W listach obywateli PRL do jej władz – jak w soczewce – odbijały się małe i duże problemy realnego socjalizmu. Poruszono w nich niemal wszystkie problemy polityczne, społeczne i gospodarcze ówczesnej Polski. Dotyczyły one wielu aspektów życia, począwszy od spraw prywatnych, niekiedy bardzo intymnych, skończywszy na opisywaniu spraw publicznych i powszechnych. Dokonana w książce analiza skupia się na problemach poruszanych najczęściej, w dłuższym okresie – tych, które można traktować jako powszechnie występujący element wiejskiej codzienności”.

Może ci się spodobać również Więcej od autora

1 komentarz

  1. Włościanka mówi

    Moja wieś była kolektywizowana 3 krotnie. Prawda jest taka, że nie cala, kolektywizowano tylko gospodarzy spoza komunistycznego układu. Swoich pozostawiano w spokoju. Więc nie kupię tej książki. Podejrzewam. że prawdy tam nie znajdę. Bydgoski IPN twierdzi, że 3 kołchozy, zniszczenie gospodarstwa i pozostawienia trojga ludzi bez środków do życia to nie są represje! Powstaje nowy ZBOWiD-styropianowy. A wolności w Polsce jak nie było tak nadal nie ma.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.