Rasizm w warszawskiej bibliotece? Kłamstwo czarnoskórej histeryczki zdemaskowane

Rajel Matsili/ fot. twitter
15

15 marca br. na portalu tokfm.pl ukazał się wywiad przeprowadzony przez feministkę Annę Dryjańską z Rajel Matsili pt. „Wyzwiska,  szturchańce, splunięcia. Jestem Polką w czarnej skórze. Nie znam innej ojczyzny”. W wywiadzie opisano ataki na Matsili, do jakich miało dochodzić w Warszawie w ciągu dwóch tygodni jej pobytu w stolicy. Dziewczyna miała być wyzywana, pluwana, poszturchiwana. Oczywiście wszystko na tle rasistowskim.

„Nie mogłam się nawet zapisać do biblioteki na Pradze Południe, bo podejrzliwa bibliotekarka zaczęła się ode mnie domagać pokazania umowy o pracę i udowodnienia, że „jestem stąd” – skarży się Matsili. W związku z rzekomym rasistowskim incydentem w bibliotece interwencję zapowiedziała Karolina Malczyk, warszawska pełnomocniczka ds. równego traktowania.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ile warta jest opowieść Matsili o rzekomych prześladowaniach? Biblioteka, w której miało dojść do rasistowskiego incydentu, wydała oświadczenie, w którym czytamy: „Prawdą jest, że osoba pragnąca zapisać się do każdej biblioteki publicznej na terenie Warszawy, zobowiązana jest do potwierdzenia swojego związku z miastem. Może być to stwierdzone na podstawie dokumentu, np. dowodu osobistego, bądź umowy o pracę. Taki zapis widnieje w regulaminie instytucji i poproszenie o powyższe dokumenty nie jest w żadnej mierze nacechowane rasistowskimi przesłankami. Zarzut rasizmu dla kogoś z powodu podania warunków zapisania się do biblioteki pokazuje do jakiego stopnia część obecnego pokolenia straciła zdolność normalnego myślenia.”

Kim jest czarnoskóra histeryczka zarzucająca rasizm bibliotekarce, która poprosiła ja o dokumenty konieczne do zapisania się do biblioteki. Sprawie przyjrzał się Piotr Wielgucki, czyli bloger Matka Kurka. Oto jego ustalenia: „Sprawdziłem o co chodzi z najnowszym „rasizmem”! Rajel Matsili „nie wytrzymała w Warszawie 2 tygodni”. Bando antypolskich rasistów z @gazetapl_news i @tvn24 Rajel Matsili mieszka w Polsce od dziecka, a obecnie jest modelką, która robi sobie kampanię na „rasizmie”. PROSTYTUCJA!”

Źródło: twitter

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Jacek mówi

    Za takie zarzuty powinna mieć wytoczony proces tak dla przykładu,jak by zapłaciła za mówienie nieprawdy to dało by do myślenia takim jak ona.

  2. Benedykt mówi

    Dziwną sprawa. Pomijając tą Panią którą rozdmuchała sprawę. Czy ten regulamin nie jest wbrew ustawie o bibliotekach? Udowadniać związki z miastem, żeby móc się zapisać do biblioteki? Drogą Warszawo, przecież rejonizacji już dawno nie ma a usługi bibliotek których organizatorami są administracja rządowa, wojewodowie lub gminy mają być ogólnie dostępne.

    1. biblioman mówi

      Wszystko jest ok. Regulamin, jak każdy w każdej bibliotece zgodny z każdym prawem.

      Gdyby pani była spoza miasta musiałaby dajmy na to zapłacić kaucję za książkę. Zapisać oczywiście też by się mogła.

      Takie zabezpieczenie przed nieoddaniem książki osoby spoza gminy i stratami w mieniu. Coby nie szukać wiatru w polu.

  3. Jan Gemza mówi

    Wiele osób nie oddaje książek do biblioteki i w takim przypadku od kogo miałaby się domagać zwrotu biblioteka ten wymóg jest na całym świecie. Cała ta akcja jest prowokacją którą powinna się zająć prokuratura

  4. Mirek mówi

    Śliczna Polka (: Biblioteka to jedno, opisywane sytuacje to drugie. Nic nie jest czarno-białe (:

    1. prawyobywatel mówi

      Ona ma tyle z Polką wspólnego, co rodowity Szwed z Chińczykiem.

  5. Bo mówi

    a coz to za specjalna pieknoscia jest aby byc modelka widac ze tylko inny kolor skory, takie kryteriaw w krajach bialych ludzi sa narzucane— nie przecze ze sa piekne czarne modelki ale nie ta ktora sie lansuje na rasizmie

  6. LucyLucenta mówi

    Dlaczego wy głupie moje Białsy w ogóle się tłumaczycie ????? Jako biali mamy najsłabsze geny i mamy prawa ich bronić w każdy możliwy sposób. Komuś się nie podoba? To niech wyjedzie do innego raju na ziemi

  7. LucyLucenta mówi

    Przy okazji ta panienka częściej ogląda sufit niż okładkę jakiejkolwiek książki

  8. Aga mówi

    Żenada ten artykuł powyżej!!! Obraźliwy, nieobiektywny i jak najbardziej wpisujacy się w rasizm – wstydźcie się! „Czarnoskora histeryczka”?? „Klamstwo”?? Powiedziała prawdę, opisała konkretne zdarzenie. O wymogu mieszkania/pracowania w W-wie mogła nie wiedzieć i źle zinterpretować (sama byłam kiedyś w podobnej sytuacji), ale istotne było to, od czego się zaczęlo- ściganie między regułami, wypytywanie o to, czy jest Polką, podejrzliwość. Wystarczylo poczekać, az klientka podejdzie z książkami do wypozyczenia do kontuaru, wtedy poprosic o wymagane dokumenty tlumaczac wymogi regulaminu i nic wiecej! Ma, to ok, nie ma – grzecznie odmówić zapraw,mając na nadtep y dzień z którymś z wymaganych dokumentów. Proste? Proste – dla każdego, kto zwyczajnie szanuje drugiego człowieka. Każdego. Co niestety, ale autorowi powyższego artykułu również jest obce :-((

  9. Aga mówi

    *zapraszając na następny dzień* miało być, przepraszam

  10. Aga mówi

    O proszę i przez prosty błąd wyszło, jak pięknie usuwacie komentarze, kt.się z wami nie zgadzają. W tym momencie wiem już wszystko nt. wartości tej strony…

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.