„Krew na Boże Narodzenie.” Islamiści grożą masakrą w Watykanie. Co na to Franciszek?

Grafika zamieszczony w Internecie przez dżihadystów
3

O tym, że papież Franciszek na różne sposoby stara się wybielić islamską doktrynę z bijącego po oczach fundamentalizmu wie już chyba cały świat. Jego wypowiedzi o „islamskiej miłości” czy porównywanie bojowników ISIS do apostołów powala z nóg…  Jakimi intencjami kieruje się papież plotąc takie głupoty? Teorie są różne. Na pewno jego polit-poprawna retoryka nie prowadzi do niczego dobrego. Co więcej, słowa Franciszka nie rozmiękczają serc islamskich terrorystów, tylko napędzają ich działania, a wielu otumanionych słowami Franciszka wiernych Kościoła katolickiego nie zdaje sobie sprawy, że Watykan jest jednym z potencjalnych celów dżihadystów, o czym w ostatnich dniach przypomniano. Franciszek nic sobie z tego nie robi, ponieważ wie, że to nie on ucierpiałby w potencjalnych atakach, ale wierni modlący się na Placu Świętego Piotra.

Wojownicy Pańtwa Islamskiego zapowiedzieli, że planują zaatakować katolików w trakcie obchodów Bożego Narodzenia w Watykanie. Krew na Boże Narodzenie pod takim hasłem grupa dżihadystów Wafa Media Foundation zamieściła film, na którym widać jak zamaskowany mężczyzna pędzi samochodem wprost na Bazylikę Świętego Piotra. Na zdjęciu widać też broń i plecak.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Islamscy fundamentaliści przeprowadzają ataki terrorystyczne szczególnie w okresie katolickich świąt. Tak było m.in. w ubiegłym roku, gdy islamista wjechał w jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie, zabijając 12 osób. Nie bierzmy przykładu z papieża Franciszka i nie bagatelizujmy pogróżek islamskich zbrodniarzy.

Źródło: mirror.co.uk, siteintelgroup.com

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. goj mówi

    Jak co na to Franciszek? Grzeje wodę na mycie im syr 😀

  2. Hammurabi mówi

    Według przepowiedni Malachiasza, uzupełnionego trzecią tajemnicą fatimską, można spodziewać się, iż Franciszek będzie ostatnim ze 112 papieży. Czarny papież, czyli jezuita. Czy koniec kościoła w obecnym kształcie będzie „końcem świata” – zobaczymy. Ja jednak przypuszczam, że ów koniec, będzie początkiem kolejnego rozłamu kościoła. Tyle tylko, że tym razem powodem będzie nie różnica kulturowa i żądza władzy jak przy wielkiej schizmie, jak ta datowana 1054 rokiem, ani chęć naprawy negatywnych i wręcz patologicznych zachowań hierarchii kościelnej jak w XVI wieku. Tym razem będzie to konieczność obrony życia i wiary, obrona zatracanej przez zachód tożsamości.
    Choć słowa ojca Klimuszki: „„Idę zamyślony korytarzem i nagle mi się rozstępuje na końcu ceglana ściana, zaczyna drgać i jakby się rozwiała. Podchodzę bliżej i sięgam wzrokiem daleko i z bardzo wysoka, jak kosmonauta… Ogarniam niemal całą planetę (…) Wojna wybuchnie na Południu wtedy, kiedy będą zawarte wszystkie traktaty i będzie otrąbiony trwały pokój. Rosję zdradzą jej sąsiedzi. Nie, nie my! – żachnął się, jakby odgadł moje myśli. – Ogniste włócznie uderzą w zdrajców. Zapłoną całe miasta. Potem rakiety pomkną nad oceanem, skrzyżują się z innymi, spadną w wody morza, obudzą bestię. Ona się dźwignie z dna. Piersią napędzi ogromną falę. Widziałem transatlantyki znoszone jak łupinki… Ta góra wodna sunie ku Europie. Nowy Potop! Zadławi się w Gibraltarze! Wychlupnie do środka Hiszpanii, wleje się na Saharę, zatopi włoski but aż po rzekę Pad. Zniknie pod wodą Rzym ze wszystkimi muzeami, z całą cudowną architekturą… Morze pokryje archiwa, wszystkie dokumenty opatrzone pieczęcią tajności teraz już będą na zawsze utracone…” Też dają do myślenia, zwłaszcza w świetle tylu innych jego spełnionych i spełniających się wizji.

  3. julie mówi

    Oczywiscie franulek da sobie tym razem wyszorowac szczota ryzowa goly tylek . Ale mu capi , fuuuuuuuj …

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.