UJAWNIAMY! Dlaczego ksiądz Kazimierz Sowa był bezkarny

"Sowa & purpurowi przyjaciele"

Fot. Youtube
21

Kilka dni temu, dziennikarze TVP Info ujawnili nagrania z rozmową księdza Kazimierza Sowy w nieistniejącej już warszawskiej restauracji „Sowa & Przyjaciele”. Ksiądz Kazimierz Sowa razem z gen. Marianem Janickim, Pawłem Grasiem, Włodzimierzem Karpińskim, Jerzym Mazgajem, Rafałem Baniakiem jest okazał się skandalistą pełną gębą. Warto posłuchać hity o episkopacie, Kwaśniewskim, wrogach Tuska, Gazecie Polskiej, Monice Olejnik zwykłym Kowalskim z Lubelszczyzny oraz planach na emeryturę. Informacje wstrząsnęły polską opinią publiczną. Wielu zadawało sobie mnóstwo pytań, w tym to: Dlaczego ks. Kazimierz Sowa przez lata bezkarnie udzielał się w demoliberalnych mediach był członkiem rady nadzorczej spółki Krakchemia, a swoimi wypowiedziami kompromitował Kościół katolicki?

Ksiądz Sowa nie był jedynie „medialną wydmuszką”, jak sugeruje prawicowy portal wPolityce.pl. Sowa to „symbol a zarazem konsekwencja” działań najwyżej postawionych hierarchów kościelnych w Polsce. Jego bezkarność została niemalże kupiona „trzydziestoma srebrnikami”, za które zwierzchnik Sowy, łasy na pieniądze kard. Stanisław Dziwisz, jest gotowy zrobić wszystko. Sprzedał Ewangelię i dziedzictwo Jana Pawła II, u którego boku spędził kilkadziesiąt lat. Nie może zostać pominięty fakt, że miłość do pieniądza kardynałowi Dziwiszowi towarzyszyła od zawsze. Zwłaszcza wtedy, gdy za grube koperty skrywał przed papieżem kompromitujące Kościół skandale. Gdy prawdopodobnie zatajał skandal pedofilii Kościoła w Irlandii, Stanach Zjednoczonych oraz chuligański wybryk w gay clubie TW „Filozofa”. I nie jest żadnym wytłumaczeniem, że pieniądze, które kardynał zdobywał od księdza Sowy (każdy ksiądz jest zobowiązany płacić proporcjonalny do zarobków – mówiąc kościelnym żargonem – haracz, a zwłaszcza Sowa, który z organizacją finansów nie ma kłopotów), sprzedając honorowe tytuły kościelne oraz wbrew woli Jana Pawła II wydając jego osobiste notatki, po to by zbudować sanktuarium Jana Pawła II w Krakowie. Równocześnie, wokół skandalu księdza Kazimierza Sowy zrodziło się inne pytanie: gdzie w tych okolicznościach są hierarchowie Kościoła, a zwłaszcza przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, zakochany w żydach abp Stanisław Gądecki, zabiegający o unię katolików z protestantami prymas Polski abp Wojciech Polak czy ściśle powiązany z Rotary International nuncjusz apostolski abp Celestino Migliore. Gdzie byli gdy przez ostatnie kilkanaście lat Kazimierz Sowa kompromitował Kościół katolicki, na przykład sugerując na antenie telewizyjnej, że pod sercem matki znajduje się zwykły „embrion”? Przecież wspomnieni hierarchowie, dwa dni po moim kazaniu, które w kwietniu 2016 roku wygłosiłem na rocznicy ONR, kazaniu opartym na Piśmie Świętym, a którego purpuraci nie zdążyli wysłuchać, reagowali niczym diabeł na święconą wodę. Czyżby wykonywali polecenia tych, którzy finansują kurialną wódkę, włoską kawę do ekspresu, luksusowe samochody, pracowników kurialnych i remonty pałaców biskupich? Gdzie w tej sytuacji był jezuita Grzegorz Kramer, który w obliczu mojego kazania szczekał jak niedojrzały kundel, a teraz podobnie jak hierarchowie, w przypadku księdza Sowy milczy, a nawet wspiera go na portalach społecznościowych? Pomijając już kilkanaście lat działalności Kazimierza Sowy, gdzie są hierarchowie w obliczu upublicznionych skandalicznych taśm, z których wynika że Kościół katolicki jest dla Sowy jedynie organizacją biorącą udział w politycznej grze? Dlaczego milczą jak głazy? Czyżby w ten sposób przyznawali się do hodowania prze lata skarłowaciałego i wydającego cierpkie owoce drzewa jakim jest Kazimierz Sowa?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Czy to nie jest szokujące? Stan w jakim znalazły wyższe instytucje Kościoła katolickiego w Polsce jest opłakany. Jedynie milczenie i klepanie hierarchów po plecach będzie podtrzymaniem obecnego, schorzałego status quo, a w konsekwencji będzie niszczeniem Kościoła od środka. Dlatego, współpracując z Duchem Świętym, powiedzmy stanowcze NIE, układom a’la Sowa-Dziwisz i wołajmy: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze Kościoła tego Kościoła”.

Posłuchaj film. W ten sposób poznasz szczegółowy sprawy:

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Waldemar mówi

    WALDEMAR m ówi ;

    Bóg ich osądzi, a Kościół przetrwa

  2. Adam mówi

    Ja nie korzystam z żadnych dzbuków i twitterów, więc wychodzi z Twojej wypowiedzi, że jestem idiotą 😛 Skoro tak sądzisz, to niech tak będzie. Zresztą znam mnóstwo ludzi, których do tego dziadostwa nie ciągnie.

    1. KRZYSZTOF mówi

      Międlar mówił o korzystaniu z mediów społecznościowych ( w sensie ogólnym, zjawiskowym). Skoro dałeś wpis, dowodzi to, iż z nich korzystasz w odróżnieniu od ludzi, którzy oglądają np. wyłącznie tv.

  3. robert mówi

    Zgadza sie te wynalazki,to przyneta zarzucana przez swiatowa UBecje zaplatajaca siec i trzymajaca w sieci kazdego,maja wszystko jak na dłoni,i moga smiało odciac Cie od wszystkiego,jeszcze tylko elektroniczna kasa i lezymy,kwiczymy.Chleba nie kupisz bez elektroniki,masakra…Dekoder myśli to dopiero zabawka,tego sam Bog by nie wymyslił

    1. anna mówi

      DEKODER MYŚLI , SZTUCZNA INTELIGENCJA , 12 HD , NIESTETY TO ISTNIEJE ….JUŻ ISTNIEJE I DZIAŁA …TO WSZYSTKO ZMIERZA W ZŁYM KIERUNKU W KIERUNKU TOTA:NEK GLOBALIZACJI

  4. anna mówi

    … TO PRZECHODZI WSZELKIE LUDZKIE GRANICE , KSIĄDZ I RESTAURACJA , A NIEKTÓRZY NASI KSIĘŻA NIE MAJĄ NAWET NA BUTELKĘ WODY MINERALNEJ W UPALE , WYKONUJĄC SWOJA POSŁUGĘ ,…BO WSZYSTKO CO NA TACY ODDAWANE JEST W JAKIMŚ CELU , ALE NIE DLA NICH .. KŚ . SOWA TROCHĘ POKORY ….O KTÓREJ NAS WIERNYCH CIĄGLE POUCZACIE – JEZUSA PEWNIE TEŻ BYŚCIE JEJ UCZYLI ,GDYBY WAM PRZYSZŁO ŻYĆ W TAMTYCH CZASACH ..SAMI NIE MAJĄC JEJ ZA GROSZ …

    1. Marek mówi

      Jak można tak łżeć? Albo jest pani po prostu oszukaną sierotką. Na wypasione życie to nie mają parafianki sponsorujące o bezdomnych nie mówiąc.

  5. M. mówi

    Nikt, kto słyszy o takich wyskokach księży nie jest w szoku, nie jest nawet specjalnie zaskoczony, co świadczy o tym, że to zjawisko powszechne, i to nie dziś, ale od zawsze, co wiemy zresztą z historii. Dlatego tak bardzo rzucają się w oczy duchowni, którzy coś tam próbują zadziałać i wtedy się mówi: „oo, ten to jest PRAWDZIWY KSIĄDZ”.
    Niektórzy wierni uczestniczą w tej hipokryzji, z różnych pobudek, inni obracają się na pięcie i już nie wracają (np. ja, mimo że nadal b.szanuję nauki Chrystusa).
    Muszę przyznać, że taka odwaga i szczerość naprawdę mi zaimponowała. Jest Pan chyba pierwszym księdzem w PL w ostatnim czasie, który odszedł z takim hukiem, ale i z podniesioną głową, mimo krytyki z każdej niemalże strony. Zapewne nie było i nadal nie jest to łatwe, ale będzie dobrze 😉

  6. Janusz Żurek mówi

    A mnie z kolei dręczy pytanie, kto też mógł umieścić (i obsługiwać!) podsłuch w figurce Matki Boskiej Fatimskiej, przed którą modlił się w swoich prywatnych apartamentach w Watykanie św. JPII? Jakoś Benedykt XVI zaraz po wyborze zastosował tzw. „boczną arabeskę” i pozbył się Dziwisza z Watykanu. Za to jaki „królewski” ingres, niczym prymasowi zgotował w Krakowie prezydent Kwaśniewski wraz z żoną „wywalonemu” z Watykanu Dziwiszowi!

  7. jagoda mówi

    Sowa faktycznie bywał tu i tam spotkałam go w Chicago udałam ,że go nie poznałam

  8. Jolanta Joanta Jolanta mówi

    Jacek Międlar mówi głośno to co inni wiedzą ale się nie wypowiadają .Kościół to matka nasza ale zło trzeba punktować bo tylko prawda jest najważniejsza w nauce Chrystusa . Króluj nam Chryste !!!!!!

  9. Jolanta Joanta Jolanta mówi

    Jacek Międlar mówi głośno to co inni wiedzą ale się nie wypowiadają .Kościół to matka nasza ale zło trzeba punktować bo tylko prawda jest najważniejsza w nauce Chrystusa . Króluj nam Chryste !!!!!!

  10. Robert Sobstyl mówi

    Brawo! ks. Jacku, dobrze, że ktoś ujawnia, co dzieje się w moim, naszym kościele katolickim a chodzi tu oczywiście o duchowieństwo. Wstyd mi za ks. Sowę, w pełnej świadomości popełniał i popełnia te niegodziwe, niepoprawne zachowanie, delikatnie mówiąc!, … takich księży wydalać bezwzględnie z naszego kościoła, bez względu na zajmowane stanowisko w hierarchii kościelnej, duchowieństwo do lustracji!. Księża powinni odnawiać swoje śluby i żałować za grzechy w innym wypadku, won!. Tuszując” takie i inne incydenty, kościół katolicki narażony jest na niebezpieczeństwo i opluwanie, niewinnych duchownych z „powołania”. Złym księżom dać czas do namysłu, oddalając ich absolutnie, ze zgromadzenia duchownego!!! poddać rygorystycznej obserwacji i pokucie, w wypadku, kiedy okazali by skruchę. Odmieńców! zwolnić z tej posługi, żeby nie wykorzystywali swoje stanowisko do robienia czarnych interesów! … Porządki dotyczą także wspólnoty naszego kościoła… amen!

    1. Maria mówi

      A kto ich wywali kiedy jak się patrzy i słucha to kościół począwszy od biskupów jest skorumpowany. Kto się tym zajmie na tej ziemi chyba sam Pan Bóg bo tym hierarchicznym duchowieństwem trzeba zatrząśc, pewno tak się stanie z Bożą pomocą ale potrzeba dużo naszej modlitwy i czasu . Boli serce kiedy się wie, że wśród biskupów są masonii wysokiej loży. No i co wywali ich kto? Serce się kroi na sytuację w kościele ale pamiętajmy, że MY idziemy do Domu Bożego a nie do domu biskupów. Są wspaniali Księża znam takich co swoją ostatnią koszulę by oddali potrzebującemu ale nawet Oni nie uratują całego Kościoła. Jest powiedziane, że biskupami i księżmi będzie wybrukowane piekło. Modlę się za cały Kościół ale fakt biedny jest nasz Kraków dlatego boli serce. Jest Krucjata Różańcowa w obronie Polski. Znajdzcie w internecie zapiszcie się będzie nam pomocą.

    2. Maria mówi

      Jacku dziękuję za Twoją ciężką Pracę. Chyba sam Bóg Cię nam zesłał na te ciężkie czasy.

  11. arina mówi

    Straszna ta prawda o kościele. Kraków tego przykładem.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.